wtorek, 10 grudnia, 2024
Strona głównaAktualnościDHL Supply Chain Poland: 100% normy

DHL Supply Chain Poland: 100% normy

W DHL Supply Chain Poland transport intermodalny ma być obsługiwany przez pięć elektrycznych ciągników Volvo FM Electric. Pierwszy od marca realizuje wyznaczone mu zadania. Kolejne będą dostarczone w kwietniu, maju i czerwcu.

Pojazdy mają kursować na trasie Żerniki koło Poznania – Gorzów Wielkopolski. Będą odbierać naczepy z terminala przeładunkowego, które wróciły lub mają trafić do Włoch i Wielkiej Brytanii. Pojazdy będą jeździć na dwie zmiany. W ciągu doby mają pokonywać około 800 km.

– Nasze rozwiązanie przewiduje eksploatację tych aut 24 godziny na dobę z przerwami tylko na ładowanie baterii trakcyjnych i wymianę kierowców. Każdy z kierowców pracuje w systemie 12-godzinnym i pokonuje tę samą trasę. Gdy kierowca przychodzi do pracy, auto jest już naładowane, więc może ruszać. W Gorzowie Wielkopolskim podłącza pojazd do ładowarki i po godzinie jedzie na załadunek. W terminalu jedną naczepę zostawia, a drugą zabiera. Wraca do Żernik, podłącza auto do ładowania i idzie do domu. Drugi kierowca robi dokładnie to samo – mówi Łukasz Banaszczyk, DHL multimodal i EV fleet manager w DHL Supply Chain.

Wykorzystanie elektrycznych ciężarówek jest częścią całego projektu, który w całości opiera się na transporcie multimodalnym. DHL Supply Chain Poland zainwestował więc również w naczepy przystosowane do przewozów intermodalnych. W sumie zakupiono 65 naczep firmy Wielton i 2 Kässbohrera. DHL będzie użytkował elektryczne ciężarówki w ramach 5-letniego wynajmu, finansowanego przez Volvo Financial Services.

Czysta energia

DHL dysponuje dwoma szybkimi ładowarkami o mocy ładowania 350 kW, z możliwością ładowania dwóch pojazdów naraz. Wówczas moc ładowania każdego pojazdu zmniejsza się o połowę. Każdy z samochodów można natomiast ładować z maksymalną mocą 250 kW. Dodatkowo dostępnych jest pięć ładowarek o mniejszej mocy ładowania – 43 kW, które mają służyć do doładowywania pojazdów lub ładowania weekendowego.

dhl supply chain
Łukasz Banaszczyk, DHL multimodal i EV fleet manager w DHL Supply Chain

Gdy DHL będzie miał już wszystkie pięć pojazdów, ich praca będzie tak zaplanowana, żeby wyjeżdżały o odpowiednich porach, co pozwoli maksymalnie wykorzystać dostępną infrastrukturę. W systemie 24-godzinnym nie ma znaczenia moment rozpoczęcia pracy. Wówczas ładowarki będą wykorzystywane przez 16–18 godzin na dobę.

– Zakup pięciu elektrycznych pojazdów to duży projekt jak na naszą branżę. Warto zaznaczyć, że nasze pojazdy będą wykorzystywane na dłuższych trasach, niż to było praktykowane dotychczas. To już nie jest jazda wokół przysłowiowego „komina”. Każdy kierowca dziennie przejeżdża około 400 km. Dzięki temu, że energia pochodzi ze źródeł odnawialnych, uda nam się zredukować emisję dwutlenku węgla o około 120–130 t w ciągu roku – dodaje Lukasz Banaszczyk.

dhl supply chain
Symboliczne przekazanie klucza do pięciu elektrycznych ciągników Volvo FM Electric. Od lewej: Warren Bodley, dyrektor ds. transportu CEE DHL Supply Chain, Marta Górecka-Mazgaj, CEE connected control tower manager w DHL Exel Supply Chain Poland, Marek Gawroński, dyrektor ds. e-mobilności i zrównoważonego rozwoju Volvo Trucks Polska oraz Orkun Saruhanoglu, dyrektor zarządzający DHL Supply Chain CEE.

Tego typu zadania wydają się idealne dla pojazdów elektrycznych. Pokonują one dość długie trasy, które pozwalają wykorzystać cały potencjał, a jednocześnie czas załadunku i załatwiania formalności jest wykorzystywany na uzupełnienie energii w bateriach.

Według producenta Volvo FM electric wyposażone w maksymalny pakiet akumulatorów o pojemności 540 kWh powinno mieć zasięg 300 km. Jeden kierowca na jednej zmianie pokonuje trasę około 400 km. Jak to możliwe? Okazuje się, że średnie zużycie niezaładowanego zestawu oscyluje wokół 100 kWh/100 km.

Załadowany zestaw potrzebuje 120–140 kWh. Doładowanie jest więc wskazane, ale dobrze wyszkolony kierowca, nawet zimą jest w stanie pokonać taką trasę na jednym ładowaniu. To tylko potwierdza, że nie ma powodów do obaw. Po doładowaniu prądu w akumulatorach będzie aż nadto, żeby pojazdy spokojnie mogły wykonać powierzone im zadanie.

– Każdy kierowca, który przechodzi szkolenie z obsługi pojazdu elektrycznego, zapewnia, że jest przepaść pomiędzy samochodem elektrycznym a z napędem Diesla. Generalnie wszyscy są bardzo entuzjastycznie nastawieni. A to motywuje do pracy – podkreśla Łukasz Banaszczyk.

dhl supply chain
DHL Supply Chain zakupiła również 67 naczep dostosowanych do przewozu koleją: 65 marki Wielton i 2 Kässbohrer.

Styl jazdy kierowcy wpływa aż w 20% na zużycie energii w takim pojeździe. Dlatego szkolenia mają tutaj ogromne znaczenie. Liczy się również praktyka, którą właśnie zdobywają kierowcy DHL-a. Mimo wielu podobieństw, obsługa pojazdu elektrycznego jest trochę inna niż jego odpowiednika z napędem konwencjonalnym. Tutaj mamy system odzysku energii, który może znacznie wydłużyć zasięg, jednocześnie oszczędzając hamulce zasadnicze. Jazda przewidująca nabiera jeszcze większego znaczenia. Warto wiedzieć, kiedy skorzystać z najwyższego stopnia rekuperacji, a kiedy lepiej jechać na tzw. „wolnym kole”.

Kluczowe są ładowarki

Nie od dziś wiadomo, że piętą achillesową elektromobilności jest infrastruktura do ładowania. W DHL Supply Chain wyzwaniem okazał się wybór dostawcy ładowarek.

Jerzy Kozubiński, kierowca DHL Supply Chain, który codziennie odbywa kursy właśnie tym zestawem, jest pod wrażeniem komfortu jazdy i nowoczesnych technologii w elektrycznych ciężarówkach Volvo. Nie ma wątpliwości, że w tego typu zastosowaniach elektryczne ciężarówki zdadzą egzamin. Zapraszamy do obejrzenia filmu z jego udziałem:

– Największym problemem dla nas podczas realizacji tego projektu było zdefiniowanie potrzeb związanych z ładowarkami. Na samochodach się znamy. W końcu zajmujemy się transportem, ale z ładowarkami nikt z nas nie miał jeszcze do czynienia. Rozpoznanie naszych potrzeb i dopasowanie ich do konkretnych produktów zabrało nam około 3–4 miesięcy. Zdecydowaliśmy się na Kempowera, ponieważ zaoferował nam najkorzystniejsze warunki serwisowe. Jeżeli ładowarka przestanie działać, nie będziemy mogli naładować baterii i pojazd zostanie unieruchomiony, dlatego w tym wypadku sprawna ładowarka może okazać się kluczowa. Kempower gwarantuje dostępność podstawowych części zamiennych, co oznacza, że awaria powinna być usunięta w ciągu dwóch dni. W przypadku nietypowych usterek naprawa jest gwarantowana w ciągu czterech dni. Generalnie zależało nam na krótkich, realnych terminach naprawy, co ma zapewnić, że auta będą w ruchu – zaznacza Łukasz Banaszczyk.

Tylko napędy alternatywne

Inwestycja ta jest kolejnym krokiem na drodze realizacji strategii grupy DHL Deutsche Post „DSC GoGreen 2050” zakładającej dojście do zeroemisyjnej logistyki w 2050 roku. DHL Supply Chain w regionie środkowej Europy (Polska, Słowacja, Czechy i Węgry) dysponuje już flotą pojazdów elektrycznych Volvo FL, ma również pojazdy napędzane metanem, w tym wyłącznie biogazem. W ramach regionu DHL Supply Chain podjął decyzję o inwestowaniu już tylko w rozwiązania alternatywne. Do 2030 roku flota Grupy DHL Deutsche Post ma w 60% składać się z pojazdów elektrycznych. Na inwestycje związane ze strategią „DSC GoGreen 2050” grupa planuje wydać ponad 7 mld euro. Kontrakt na elektryczne ciężarówki jest jej częścią.

Orkun Saruhanoglu, dyrektor zarządzający DHL Supply Chain CEE

– Zrównoważony rozwój jest największym wyzwaniem naszych czasów, a zarazem naszą wspólną odpowiedzialnością. Zdajemy sobie sprawę, że od naszych działań tu i teraz zależy, jak będzie wyglądał świat, który zastaną następne pokolenia. Budowanie rozwiązań multimodalnych oraz zeroemisyjnej floty, w której pomaga nam Volvo Trucks, to kolejny ważny kamień milowy w realizacji strategii, w której duży nacisk kładziemy na osiąganie bardzo ambitnych celów środowiskowych – mówi Orkun Saruhanoglu, dyrektor zarządzający DHL Supply Chain CEE.

Tekst: Katarzyna Dziewicka

Zdjęcia: Katarzyna Dziewicka, DHL

Powiązane artykuły

OBSERWUJ NAS!

Facebook
YouTube
LinkedIn
Instagram
Tiktok

 

CZYTAJ NAJNOWSZY NUMER

Zapisz się do newslettera


Zrównoważony rozwój

Opinie

Po godzinach

Zapowiedź