Rok 2023 na rynku naczep i przyczep niektórym firmom przyniósł spore wzrosty, innym spadki sprzedaży. Jak to wyglądało w przypadku firmy Schwarzmüller? O tym roku i prognozach na przyszły rozmawiały z Piotrem Iwańskim, dyrektorem zarządzającym Schwarzmüller Polska Sp. z. o. o.
W tym roku rynek naczep i przyczep wg danych PZPM zmniejszył się o 4%. Mogłoby się wydawać, że przy takim spadku, wszystko się może jeszcze wydarzyć, ale analizując cały rok wyraźnie widać tendencję spadkową. Co w tym roku najmocniej oddziaływało na ten rynek?
W mojej ocenie powodem tendencji spadkowej jest wojna na Ukrainie, słaba sytuacja gospodarcza Niemiec oraz rosnące koszty prowadzenia działalności firm transportowych, szczególnie wprowadzenie wyższych opłat za drogi na terenie Niemiec od 1 grudnia.
Jak może wyglądać koniec tego roku?
Do końca roku ten trend się utrzyma. Rynek może odnotować spadek powyżej 10%.
Do października włącznie Schwarzmüller dostarczył o 44% naczep mniej niż w tym samym okresie w 2022 r. To spory spadek, nawet biorąc pod uwagę tendencję rynkową. Co się złożyło na taki wynik?
Ograniczyliśmy produkcję naczep kurtynowych. Przewidzieliśmy spadek popytu w tym segmencie produktowym oraz presję cenową. Tego typu naczepy miały największy udział w rynku, tym samym ogólny, procentowy spadek jest widoczny. Moce produkcyjne zostały skoncentrowane na produkcji pojazdów samowyładowczych, cystern, naczep z ruchomą podłogą, ale też naczep kurtynowych – jednak pod specjalne potrzeby klientów.
W tym roku naczepy wywrotki odnotowały ponad 43% wzrost sprzedaży. Jakie pojazdy z tego segmentu cieszą się największym powodzeniem i z czego to wynika?
Wśród naszych klientów największą popularnością cieszą się wywrotki Schwarzmüller, segmentowe zarówno w wersji stalowej, jak i aluminiowej. Tym samym odnotowujemy znaczące wzrosty sprzedaży na tym rynku. Popyt na wywrotki wynika głównie z realizacji i kontynuacji inwestycji drogowych w naszym kraju oraz zaostrzających się kontroli i egzekwowania przepisów dotyczących masy całkowitej pojazdów oraz zestawu pojazdów poruszających się po naszych drogach. Nasze wywrotki mające najwyższą jakość oraz najniższe masy własne, umożliwiają przewiezienie większej ilości ładunku, co zwiększa popyt na tego typu pojazdy.
Rok 2023 jest kolejnym trudnym rokiem dla branży transportowej. Po problemach z dostępnością pojazdów w latach 2021–2022, pojawiły się problemy z odbiorami zamówionych już pojazdów. Czy Schwarzmüller też odczuwa tego typu problemy?
Poza jednostkowymi przypadkami, nie mamy problemów z odbiorami zamówionych już pojazdów. Nasi klienci świadomie zamawiali nasze pojazdy pod konkretne potrzeby.
Zmiennych na rynku jest coraz więcej, więc prognozy są coraz trudniejsze. Jakie szanse i zagrożenia niesie ze sobą rok 2024 na rynku naczep i przyczep?
Mając na uwadze aktualną liczbę zamówień w Grupie Schwarzmüller i terminy realizacji, np. na wywrotki trzeba czekać do czerwca przyszłego roku, z optymizmem patrzę na rok 2024. Widzę jednak zagrożenia w związku z przedłużającym się konfliktem zbrojnym na Ukrainie, rosnącymi kosztami prowadzenia działalności firm transportowych oraz brakiem spójności przepisów Unii Europejskiej dotyczących branży transportowej dla poszczególnych krajów.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Katarzyna Dziewicka