Kongres Współpracy z Ukrainą Common Future odbył się w dniach 22-23 września. III edycja miała miejsce w Poznań Congress Center, na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. 30 debat, 4 sceny, rekordowa liczba uczestników i tematy związane m.in. z branżą TSL, budownictwem, energetyką, jak i kwestią aktywizacji zawodowej weteranów wojennych.
Uroczystą inaugurację kongresu poprzedziła konferencja prasowa. Udział w niej wzięli przedstawiciele organizatora, partnerów merytorycznych, Rządu RP i Ambasady Ukrainy w Polsce. Filip Bittner, Konrad Gołota, Paweł Kowal, Jacek Piechota, Andrzej Porawski, Marcin Wojdat i Roman Shepelyak omówili m.in. znaczenie polsko-ukraińskiej współpracy, rolę przemysłu obronnego w czasie wojny hybrydowej. Omówili także umowę międzyrządową między Polską a Ukrainą i jej perspektywy.
Kongres Współpracy z Ukrainą Common Future – uroczyste otwarcie
Podczas inauguracji III edycji Kongresu Współpracy z Ukrainą Common Future Filip Bittner, Wiceprezes Grupy MTP, zwrócił uwagę na praktyczne efekty poprzednich edycji
i konieczność dalszego wypracowywania narzędzi współpracy.
W specjalnym wystąpieniu z Kijowa Taras Kaczka, Wicepremier Ukrainy do spraw integracji z Unią Europejską i NATO, zwrócił uwagę na znaczenie długofalowej współpracy między Polską a Ukrainą. Podkreślił zarówno aspekty gospodarcze, jak i strategiczne wsparcie dla odbudowy kraju. Paweł Kowal, przewodniczący Rady ds. Współpracy z Ukrainą przy KPRM, wskazał na strategiczny wymiar wydarzenia i rolę polskiego biznesu w odbudowie Ukrainy – „To najważniejsze rozmowy w roku w kontekście Ukrainy. Polski biznes musi wziąć udział w procesie odbudowy kraju, a inwestycje będą głównym zadaniem na ten rok. To także okazja do wspólnego planowania i stawiania czoła wyzwaniom, w tym dezinformacji”.
Podczas debaty pełnomocników rządów ds. odbudowy Ukrainy podkreślano strategiczne znaczenie bezpieczeństwa regionu i współpracy międzynarodowej. Paweł Kowal, przewodniczący Rady ds. Współpracy z Ukrainą, zaznaczył, że – „Nie ma odbudowy, jeśli nie ma STOP dla ataków rosyjskich. Proces odbudowy to w istocie trzy procesy: integracja, modernizacja i odbudowa w nowym stylu”.
W podobnym duchu wypowiedział się Juris Poikāns, ambasador Łotwy ds. Ukrainy, który podkreślił znaczenie współpracy regionalnej – „Wyrażam pełne wsparcie dla współpracy Polski i Ukrainy. Chcemy być częścią całej kooperacji – szkoły, szpitale, pogranicze – w zakresie naszych możliwości”.
Z kolei Darius Skusevičius, ambasador Litwy ds. koordynacji odbudowy Ukrainy, dodał – „Regionalne podejście do odbudowy Ukrainy jest strategiczne. Wsparcie reform i programów rządowych, a także współpraca z biznesem, pozwolą fizycznie odbudować kraj”.
Debata pokazała, że skuteczna odbudowa Ukrainy wymaga nie tylko wsparcia finansowego
i instytucjonalnego, ale też aktywnego udziału państw regionu i sektora prywatnego w realizacji konkretnych projektów, w tym w obszarach edukacji, ochrony zdrowia i infrastruktury.
Jak wygląda prowadzenie biznesu na Ukrainie?
Kolejnym punktem programu była debata plenarna pt. „Doing business podczas pełnoskalowej wojny. Doświadczenia polskich inwestorów i managerów”, w której udział wzięli przedstawiciele firm aktywnie inwestujących w Ukrainie.
Jak zaznaczył Paweł Dziekoński, wiceprezes FAKRO Sp. z o.o. „Zakład został 2 lata temu dotkliwie zniszczony. Oprócz produktów, utraciliśmy wiele środków służących pomocy humanitarnej. Niemniej, mimo tych strat funkcjonowanie było utrzymywane, nawet bez wsparcia Państwa, od którego pomocy niestety nie otrzymaliśmy (…) Od czasu wojny firma nie przynosi w ukraińskim regionie zysku, obecnie co roku „dokładamy” do tzw. biznesu. (…) Z tego miejsca uprzedzam wszystkich, który chcą inwestować w Ukrainie – jest ciężko, trzeba się uzbroić w cierpliwość i determinację, ale jesteśmy najlepszym przykładem, że to możliwe”.
Przedstawiciel firmy FAKRO wskazał także na jeden z poważniejszych problemów związanych z funkcjonowaniem na rynku ukraińskim Wspomniał o drewnie, które podrożało 2 razy, co, jak mówi, jest czystą spekulacją.
Marcin Witczak, prezes Laude Smart Intermodal S.A., wskazał natomiast na potrzebę ułatwień prawnych i współpracy instytucjonalnej. „Za obecnie płynącymi pieniędzmi na ten moment realnie nic nie idzie. Polski rząd powinien stworzyć instrument ułatwiający działanie spółek na rynku ukraińskim. Powinniśmy wymóc, żeby Ukraina już dzisiaj przystąpiła pod kątem prawnym do UE. Jeśli zrównamy przepisy, więcej firm zdecyduje się na współpracę z regionem. Trzeba narzucić prawo europejskie, bo to leży w interesie naszym i Ukrainy”.
Z wypowiedzi prelegentów jasno wynikało, że prowadzenie biznesu w Ukrainie wymaga zarówno odporności i elastyczności firm, jak i wsparcia instytucjonalnego. Po to, aby skutecznie utrzymać działalność i wspierać odbudowę kraju.





Wspólne działania na rzecz współpracy polsko-ukraińskiej
Pierwszego dnia kongresu, czyli 22 września, podpisane zostały dwa listy intencyjne o współpracy. Pierwszy – pomiędzy Międzynarodowymi Targami Poznańskimi Sp. z o.o., a Ministerstwem Spraw Zagranicznych Ukrainy. W imieniu instytucji dokument podpisali odpowiednio Filip Bittner, Wiceprezes Grupy MTP oraz Roman Shepelyak, Radca-Minister Ambasady Ukrainy w RP. Drugie memorandum zostało zawarte pomiędzy Polsko-Ukraińską Izbą Gospodarczą (reprezentował ją prezes PUIG Jacek Piechota), a Związkiem Ukraińskich Przedsiębiorców (SUP) reprezentowanym przez Katerynę Glazkovą, przewodniczącą Związku.
Podczas debaty „Finansowanie odbudowy i modernizacji Ukrainy – biznes czy polityka?” eksperci, przedstawiciele rządu Ukrainy i polskich instytucji finansowych dyskutowali o wyzwaniach związanych z odbudową i modernizacją kraju w warunkach wojny.
Oleksij Ryabikin, zastępca Ministra Rozwoju Społeczności i Terytoriów Ukrainy, podkreślił niezwykłą odporność lokalnych społeczności – „Po nocnych atakach rakietowych i dronowych miasta i wsie kontynuują pracę, a ludzie odbudowują swoje życie (…) Musimy odbudowywać infrastrukturę, aby ludzie mogli normalnie żyć i nie musieli szukać innych miejsc do zamieszkania”.
Polscy eksporterzy
Na pytanie o drugi filar instrumentu Ukraine Facility Marta Postuła, pierwsza wiceprezes Banku Gospodarstwa Krajowego odpowiedziała – „Mamy już mandat od Komisji Europejskiej i przygotowany plan instrumentu finansowego. Czekamy na międzyrządową umowę polsko-ukraińską oraz na podpisanie umowy z Komisją Europejską. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, chcemy ruszyć z działaniami w czwartym kwartale tego roku. W międzyczasie uruchomiliśmy już pożyczki o wartości 250 milionów złotych dla polskich eksporterów, aby wzmacniać ich pozycję na rynku ukraińskim”.
Mariusz Jaszczyk z Polskiego Funduszu Rozwoju wskazał na istotną rolę instytucji rozwoju we wspieraniu polskich firm wchodzących na rynek ukraiński. „Naszą rolą jako PFR nie jest konkurowanie z rynkiem komercyjnym. Chodzi o otwieranie transakcji, na które rynek sam by się nie zdecydował. Polskie firmy, nawet te z własnym kapitałem, przychodzą do nas, ponieważ współpraca z instytucją rozwoju daje im poczucie bezpieczeństwa i swoistą ‘pieczątkę gwaranta’”. Paneliści zgodzili się, że odbudowa Ukrainy wymaga nie tylko środków finansowych. Wymaga też koordynacji państwa, wsparcia międzynarodowego oraz aktywnego udziału sektora prywatnego. Tworzenie długoterminowej architektury finansowej, łączącej kapitał publiczny i prywatny, pozwala skutecznie realizować projekty w Ukrainie. Całkowity koszt odbudowy szacowany jest na ponad 500 miliardów dolarów – mniej więcej trzykrotność wartości Planu Marshalla.
Bezpieczna Ukraina: wyzwania energetyczne i inwestycje w przyszłość
W ramach panelu pt. „Odporność energetyczna Ukrainy. Rezerwy, dystrybucja mocy wytwórczych i elastyczne bilansowanie, energia zielona i rozproszona, współpraca międzynarodowa” uczestnicy dyskutowali o kluczowych wyzwaniach dla ukraińskiego sektora energetycznego w czasie wojny. Poruszono także kwestię roli polskich i międzynarodowych firm w odbudowie kraju.
Dawid Siudek, zastępca dyrektora przedstawicielstwa ORLEN S.A. w Kijowie, podkreślił znaczenie reprezentowanej firmy – „Budowanie wartości gospodarki i bezpieczeństwa jest kluczowe. Dostarczamy paliwa, które zasilają samochody, maszyny, środki smarne. Drogi odbudowywane są z naszego asfaltu, domy zaopatrywane w gaz dostarczany przez Orlen, a w sklepach funkcjonują opakowania z naszych polimerów”.
Marcin Białek, prezes zarządu Biogas System S.A., wskazał rolę innowacji i zielonej energii w odbudowie. „Biogas to jedyna polska firma wpisana w strategię UE. Nasza technologia pozwala na codzienną zmianę substratów, możliwa jest produkcja ciepła, energii, suchego lodu – w obiegu zamkniętym. Gas zamieniony na biometan – to na pewno się wydarzy. UE po 2040 r. zakaże korzystania z gazu, dlatego przedsiębiorstwa podejmują działania, by oznaczać swoje produkty na zielono”.
Wszystkie wystąpienia pokazały, że odporność energetyczna Ukrainy w czasie wojny to połączenie szybkiego reagowania, innowacyjnych technologii i współpracy międzynarodowej. Od dostaw paliw i napraw infrastruktury po rozwój zielonej energii i elastyczne bilansowanie mocy. To one już dziś kształtują przyszłość ukraińskiej gospodarki.
III edycja Kongresu Współpracy z Ukrainą Common Future w Poznaniu pokazała, że wspólna przyszłość Polski i Ukrainy opiera się na realnych działaniach. Od strategicznych debat, przez inwestycje i projekty, po podpisane porozumienia. Wydarzenie potwierdziło, że współpraca gospodarcza, energetyczna i finansowa stanowi solidny fundament pod dalszą odbudowę Ukrainy i rozwój regionu.