Trzy modele, które wzajemnie się uzupełniają. Są podobnej wielkości, ale różnią się detalami, które mogą być istotne. Oto one: Citroën C3 Aircross, który może przewieźć nawet 7 osób, C4 – który oferuje wszystkie zalety SUVa i C4 X, czyli fastback z pojemnym bagażnikiem.
Największą nowością jest Citroën C3 Aircross, który powstał na platformie Smart Car, czyli tej samej, co nowe C3 – dostoswanej do wszystkich rodzajów napędu. Dzięki tej zmianie model ten jest teraz trochę większy – 4395 mm długości, ma dłuższy rozstaw osi – 2670 mm i co za tym idzie obszerniejsze wnętrze. Do tego stopnia, że producent zdecydował się na wersję 7-osobową. Na bardzo przyzwoitym poziomie jest też prześwit, który wynosi 200 mm.

Zastosowano tutaj system C-Zen-Lounge z wyświetlaczem head-up, czyli wąskim ekranem pod szybą, kompaktową kierownicę i nowe fotele Advanced Comfort, w których jest dodatkowa 10–15 mm warstwa pianki. Po raz pierwszy we wszystkich wersjach zamontowano nowe zawieszenie Advanced Comfort z podwójnymi, progresywnymi ogranicznikami hydraulicznymi. Do dyspozycji jest też sporo systemów wspomagania kierowcy. Tablica rozdzielcza wygląda dokładnie tak samo jak w Citroën C3. W zależności od wersji wyposażenia można mieć 10,15-calowy ekran multimediów lub uchwyt na smartfona, którego funkcjami można sterować z pozycji kierownicy.

Do dyspozycji są dwa gniazda USB C umieszone z przodu i dwa z tyłu oraz ładowarka indukcyjna o mocy 15 W.
Trzy napędy do wyboru
Nowy C3 Aircross oferowany jest z silnikiem benzynowym, z hybrydą 48 V oraz w wersji elektrycznej. W hybrydzie zastosowano silnik benzynowy o pojemności 1,2 l nowej generacji, opracowany specjalnie do takich zadań. Ma 40% nowych komponentów. Jest to jednostka 3-cylindrowa o mocy 136 KM i momencie obrotowym 230 Nm. Turbosprężarka o zmiennej geometrii oraz łańcuch rozrządu polepszają osiągi i poprawiają trwałość silnika. Silnik pracujący w cyklu Millera połączony jest ze zelektryfikowaną, dwusprzęgłową skrzynią biegów e-DCT, 6-stopniową. Wspomaga go silnik elektryczny o mocy 28 KM zasilany akumulatorem litowo-jonowym 48 Vumieszczonym pod podłogą o pojemności 0,898 kWh. Podczas jazdy w mieście, samochód może pokonać do 50% trasy w trybie elektrycznym. W sumie moc systemowa wynosi 145 KM. Hybryda jest oferowana w wersji 5- i 7-osobowej.
Natomiast 1,2-litrowy, 3-cylindrowy silnik benzynowy Turbo ma moc 100 KM. Współpracuje on z sześciobiegową manualną skrzynią biegów i spełnia normę Euro 7.

Napęd elektryczny
Można jeszcze wybrać wersję elektryczną, ale tylko 5-miejscową. Wtedy napędza ją silnik o mocy 113 KM i momencie 124 Nm. Zastosowano tutaj również akumulator typu LFP (litowo-żelazowo-fosforanowy) o pojemności 44 kWh, który zapewnia zasięg na poziomie 307 km wg WLTP. Natomiast maksymalna prędkość dochodzi do 143 km/h, a do setki C3 Aircross potrzebuje 12,3 s. Samochód można ładować za pomocą prądu zmiennego mocą do 7 kW – od 20 do 80% trwa to ponad 4 godziny. Z mocą do 11 kW – prawie 3 godziny i prądem stałym z mocą do 100 kW – 26 minut. W tym roku ma być też oferowana wersja z baterią o pojemności 54 kWh. Wówczas zasięg ma się zwiększyć do ponad 400 km.

Więcej lub mniej w bagażniku Citroen
W przypadku wersji 5-osobowej bagażnik mieści 460 litrów. Jeżeli jednak zdecydujemy się na wersję 7-osobową, to z kompletem pasażerów na pokładzie na bagaże zostanie jedynie 40 l. Natomiast po złożeniu 2 foteli trzeciego rzędu do dyspozycji będzie 330 l, czyli o 130 mniej niż w wersji 5-osobowej. Jednak podłoga w bagażniku będzie płaska. Oczywiście w obydwóch przypadkach można jeszcze złożyć oparcia drugiego rządu i wówczas otrzymamy odpowiednio 1600 lub 1230 l. Dłuższy rozstaw osi umożliwił też zastosowanie dłuższych drzwi, dzięki czemu wsiadanie do samochodu z tyłu jest wygodniejsze… Czytaj dalej w magazynie fleetLOG 5/2025.






