Rumunia przewiduje do 100 000 lei (ponad 850 000 zł) kary wraz z konfiskatą towarów. Obawiać powinni się przewoźnicy, którzy zignorują zasady systemu RO e-Transport. Obostrzenia działają co prawda od początku lipca 2024, ale dotyczą tylko niektórych firm. Większości z nich dotkną dopiero w styczniu 2025 r.
System e-Transport monitoruje transport drogowy towarów na terytorium krajowym i międzynarodowym. Tak przewidziano w art. 1 rozporządzenia nr 41 z dnia 8 kwietnia 2022 r. W praktyce jest on zbiorem zasad informatycznych i aplikacji umożliwiających właściwym organom określenie potencjalnych punktów przekierowania z lub do łańcucha dostaw na podstawie kod UIT.
Kto od teraz, kto od stycznia?
– Od 1 lipca 2024 roku nieprzestrzeganie zasad tego systemu wiąże się z wysokimi karami finansowymi: od 10 do 50 tys. lei dla osób fizycznych i od 20 do 100 tys. lei dla osób prawnych. Podstawą do ich nałożenia może być na przykład brak zgłoszenia danych o towarach, nieaktualizowanie informacji o pojeździe czy zmiana zarejestrowanych danych. Przewidziano również możliwość konfiskaty, która jest określona wartością niezgłoszonych towarów – mówi Lucica Kucharec, aplikantka radcowska w TC Kancelarii Prawnej.
Część uczestników systemu RO e-Transport dostała jednak więcej czasu na dostosowanie się do wymogów. Co za tym idzie, zostanie objęta karami dopiero w styczniu 2025. Mowa o firmach ze statusem upoważnionego przedsiębiorcy.
Upoważniony przedsiębiorca, czyli kto?
Status upoważnionego przedsiębiorcy obejmuje następujące rodzaje pozwoleń:
- status upoważnionego przedsiębiorcy w zakresie uproszczeń celnych, który umożliwia posiadaczowi korzystanie z niektórych uproszczeń zgodnie z przepisami prawa celnego;
lub
- status upoważnionego przedsiębiorcy w zakresie bezpieczeństwa i ochrony, które uprawnia posiadacza do korzystania z ułatwień w zakresie bezpieczeństwa i ochrony.
Oba rodzaje pozwoleń można posiadać jednocześnie.
System e-Transport jest monitorowany przez różne instytucje, w tym Krajową Agencję Administracji Skarbowej oraz rumuńską policję. Po nałożeniu kary finansowej, Rumunia, a ściślej jej organy, przeprowadzają kontrole w firmach. Pomaga to zweryfikować zgodność danych. Po wykryciu naruszeń mogą zostać zastosowane dodatkowe sankcje, w tym konfiskata mienia.
Rumunia przypomina, że 11 listopada 2024 zaczęły obowiązywać najnowsze zmiany w prawie. Modyfikują one założenia dotyczące konfiskaty towarów.
Rumunia i prawo do konfiskaty – co się zmienia?
Konfiskatę wartości niezgłoszonych towarów stosowano dotąd od pierwszego wykrytego przez władze wykroczenia. Nowe rozporządzenie przewiduje stopniowy system sankcji. W przypadku pierwszego wykrytego wykroczenia tego rodzaju konfiskata wartości towarów nie jest już stosowana. W przypadku kolejnych wykroczeń odsetek konfiskaty wzrasta stopniowo: 15% za drugie wykroczenie, 50% za trzecie i 100% od czwartego wykroczenia. Okres analizy liczby wykroczeń wynosi 12 miesięcy. Czas ten liczony jest od pierwszego wykrytego przez władze wykroczenia. Po upływie tego okresu system rozpoczyna naliczanie od nowa.
Lucica Kucharec mówi, że w związku ze stopniowaniem konfiskaty, rozporządzenie wprowadza również elektroniczny rejestr kar RO e-Transport, zarządzany przez Krajowe Centrum Analityki Finansowej. Rejestr ten umożliwi organom monitorowanie sankcji w jednolity sposób i będzie w stanie stopniowo stosować regulowany procent konfiskaty. Jest to konieczne, ponieważ sankcje RO e-Transport może ustanawiać i nakładać równolegle kilka organów. Mogą to być zarówno ANAF i rumuński Urząd Celny, jak i funkcjonariusze rumuńskiej policji.
Co z obowiązkiem monitorowania GPS?
To samo rozporządzenie przewiduje także tymczasowe zawieszenie jednej z dotychczas obowiązujących sankcji. Mowa o grzywnie za nieprzestrzeganie obowiązku monitorowania za pomocą GPS pojazdów wykorzystywanych w transporcie zgłoszonych w krajowym systemie RO e-Transport.
Lucica Kucharec zaznacza, że środek ten, będący pośrednim i tymczasowym zawieszeniem, obowiązuje do dnia 31 marca 2025. To daje firmom więcej czasu na wdrożenie niezbędnych rozwiązań technicznych i zakupu sprzętu w celu spełnienia wymogów.
Brak ważnego kodu UIT a modyfikacja danych
Kolejnym istotnym aspektem uregulowanym w rozporządzeniu, które weszło w życie 11 listopada, jest wprowadzenie możliwości modyfikacji danych zarejestrowanych w RO e-Transport po upływie ważności kodu UIT. Zmiany te pozwalają podatnikom na aktualizację nazwy, ilości lub wartości przewożonych w systemie towarów. Można ich dokonywać do 25. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym transport miał miejsce.
Lucica Kucharec wyjaśnia, że rozporządzenie przewiduje również połączenie systemu RO e-Transport z innymi systemami monitorowania. Chodzi o te wykorzystywane przez instytucje publiczne i przedsiębiorstwa państwowe. W ten sposób, w celu jeszcze dokładniejszego sprawdzania transportów przejeżdżających przez Rumunię i wykrywania nieprawidłowości, ANAF będzie mógł korzystać z danych posiadanych przez inne struktury państwowe. Niezależnie od tego, czy gromadzą je kamery, przyrządy do określania ilości przewożonych produktów, czy też inne specyficzne urządzenia do monitorowania ruchu drogowego. W tym celu rozporządzenie nakłada na instytucje publiczne i przedsiębiorstwa państwowe obowiązek bezpłatnego udostępniania Krajowej Agencji Administracji Skarbowej wszystkich istotnych danych za pośrednictwem protokołów.
Sankcje miały wejść wżycie 1 lipca 2024. Dla większości użytkowników przesunięto je jednak na styczeń 2025 r., a część z nich zawieszono do marca 2025 r. Firmy wykonujące przewozy na terenie Rumunii, w tym na zasadzie tranzytu, powinny wykorzystać ten czas na dostosowanie swoich pojazdów i procedur do obowiązujących przepisów. Dzięki temu unikną kar w przyszłości.