wtorek, 12 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościMBC Trans rozpoczyna nową erę

MBC Trans rozpoczyna nową erę

– Chcemy, żeby nasz nowy elektryczny ciągnik był ładowany ze źródeł odnawialnych. Wówczas elektryfikacja transportu ciężkiego zyskuje pożądany ekologiczny wymiar – podkreśla Marcin Ciołek, prezes zarządu MBC Trans.

Firma MBC Trans to przykład konsekwentnego działania na rzecz zrównoważonego rozwoju. Flota tej firmy liczy ponad 100 pojazdów ciężarowych i jest sukcesywnie odnawiana. Dotychczas wszystkie pojazdy spełniały normę emisji Euro 6, ale teraz jeden jest zeroemisyjny.

Na początku lipca do floty MBC Trans dołączył pierwszy w Polsce ciągnik siodłowy Volvo FH Electric. Umowa na zakup tego pojazdu została uroczyście podpisana podczas Targów Rozwiązań Transportowych 4Poland równo miesiąc wcześniej. Kluczyki do pojazdu osobiście wręczył Roger Alm, prezes Volvo Trucks. Nie mogło go zabraknąć podczas tej historycznej chwili.

Volvo FH electric dla MBC Trans
Volvo FH Electic napędzają trzy silniki elektryczne o łącznej mocy 666 KM.
Zestaw 6 pakietów baterii o łącznej pojemności 540 kWh zapewnia zasięg na poziomie 300 km.

– Volvo Trucks jest liderem na rynku ciężkich elektrycznych samochodów ciężarowych w Europie, a Polska z przeszło 70% udziałem rynkowym (dane po czerwcu br.) stanowi doskonały dowód na to, że marka Volvo stoi na czele transformacji w kierunku zeroemisyjnego transportu. Jestem bardzo podekscytowany, że mogę być świadkiem przekazania pierwszego Volvo FH Electric w  Polsce. To kolejny znaczący krok w  kierunku naszej wizji zrównoważonego transportu – mówi Roger Alm, prezes Volvo Trucks.

MBC Trans – Nie tylko transport

MBC Trans działa na rynku od 12 lat. Specjalizuje się w transporcie chłodniczym, towarów łatwo psujących się, które wymagają przewozu w kontrolowanej temperaturze. Transport odbywa się do każdego miejsca w  Europe, ze szczególnym uwzględnieniem Wielkiej Brytanii i  Hiszpanii. Większość floty MBC Trans to najbardziej ekonomiczne paliwowo ciągniki Volvo Trucks z silnikami I-Save gwarantujące optymalne wyniki zużycia energii. Firma MBC Trans to jednak nie tylko ekologiczny transport. Implementację strategii ESG wspiera powiązana z MBC Trans spółka Virtual Power Plant (VPPlant), która jest operatorem usług optymalizacji zużycia energii elektrycznej, ciepła w budynkach oraz obniżających ślad węglowy łańcuchów logistycznych. Na wyróżnienie w portfelu usług zasługuje – driv2e, której celem jest ładowanie samochodów elektrycznych zieloną energią zaoszczędzoną podczas codziennej eksploatacji budynków lub generowaną przez rozproszone źródła odnawialne. 

– Cieszymy się, że na polskim rynku jest coraz więcej firm, które odważnie i świadomie decydują się na inwestycje w ekologiczną transformację transportu drogowego. Transformacja ta wymaga odpowiedniej infrastruktury i głębokiej współpracy w  ramach łańcuchów dostaw. W Volvo Trucks Polska staramy się być najlepszym partnerem biznesowym naszych klientów i wspierać ich w tej podróży. Jestem niezwykle dumna, że jest coraz więcej takich klientów, jak MBC Trans, którzy dzięki swoim pionierskim postawom i ambitnym celom, przyłączają się do naszych wspólnych wysiłków na rzecz zrównoważonej przyszłości – podkreśla Małgorzata Kulis, dyrektor zarządzająca Volvo Trucks Polska.

Zbudowanie elektromobilnej infrastruktury wymaga czasu

Przekazany ciągnik Volvo FH Electic 4×2 został wyposażony w trzy silniki elektryczne o łącznej mocy 666 KM oraz zestaw 6 baterii o pojemności 540 kWh, co powinno zapewnić zasięg na poziomie 300 km. Pojazd objęty jest 8-letnim Złotym Kontraktem Serwisowym, gwarantujący pełną kontrolę kosztów, bezproblemową eksploatację i maksymalną dyspozycyjność. Zakup sfinansował VFS Usługi Finansowe Polska.

Elektryczne Volvo FH będzie ładowane w pierwszych tygodniach eksploatacji za pomocą ładowarek przenośnych fińskiej marki Kempower o mocy 40 kW, które dostarczy firma K+Power.

Grzegorz Nowaczewski, założyciel Virtual Power Plant oraz driv2e
–Przy wyborze dostawcy ładowarek kierujemy się kryterium niezawodności i sprawności serwisowej ze strony dostawcy ładowarek oraz zdolności do zapewniania nam najłatwiejszej bezpiecznej integracji z systemami zarządzania budynkami, z którymi elektrycznie sprzężona jest ładowarka, oraz systemem zarządzania flotą elektrycznych samochodów marki Volvo –mówi Grzegorz Nowaczewski, założyciel Virtual Power Plant oraz driv2e

– Regulowanie mocy ładowania będzie dopasowywane na bieżąco do slotu czasowego postojów oraz dostępności mocy elektrycznej po stronie budynków. Zanim powstanie sieć ogólnodostępnych szybkich hubów ładowania prądem o mocy 150–250 lub wyższym – kluczową cechą użytkowanej ładowarki pozostanie jej mobilność. Przy wyborze dostawcy ładowarek kierujemy się kryterium niezawodności i sprawności serwisowej ze strony dostawcy ładowarek oraz zdolności do zapewniania nam najłatwiejszej bezpiecznej integracji z systemami zarządzania budynkami, z którymi elektrycznie sprzężona jest ładowarka, oraz systemem zarządzania flotą elektrycznych samochodów marki Volvo – mówi Grzegorz Nowaczewski, założyciel Virtual Power Plant oraz driv2e.

Akumulatory jako magazyny energii

– Akumulatory samochodów elektrycznych (zwłaszcza ciężkich) mogą stać się jednym z kluczowych sposobów na magazynowanie w ich bateriach energii ze zmiennych z natury źródeł odnawialnych. Potrzeba do tego trochę automatyzacji i na początku zaangażowania, chociaż niektórzy dopatrzą się przede wszystkim – odwagi – dodaje Grzegorz Nowaczewski.

– Nie ma w Polsce jeszcze takiej infrastruktury, która by zapewniła ładowanie pojazdów energią OZE. Dla nas oraz naszych partnerów jest to cel i wyzwanie. Na razie ładowarka na prąd stały musi być przenośna
– dodaje Marcin Ciołek.

Właśnie trwa przebudowa bazy firmy w  Łukowie, gdzie powstanie odpowiednia infrastruktura do ładowanie pojazdów elektrycznych odnawialną energią.

– Testując tego typu pojazd, nie chcemy zatrzymać się na przenośnych ładowarkach. Jednak to wymaga czasu i zdobycia odpowiednich pozwoleń – podkreśla Marcin Ciołek.

Trasy i zadania dla tego pojazdu nie są jeszcze precyzyjnie zdefiniowane. Planowane jest wykorzystanie go do realizacji usługi w ruchu wahadłowym. Obecnie finalizowane są przygotowania do niskoemisyjnych transportów 24 t wody Cisowianka, której producent należy do prekursorów ekologicznych rozwiązań. Na jednym ładowaniu elektryczny zestaw z ciągnikiem Volvo będzie pokonywał w  dwie strony nie więcej niż 300 km. Ładowanie będzie realizowane w punktach wyznaczonych przez producenta Cisowianki lub w centrum logistycznym firmy MBC w Łukowie.

 – Nasze nowe centrum logistyczne wyróżnia się pod względem codziennej ekologicznej eksploatacji oraz autokonsumpcji energii z OZE. Mamy tam własną energię wytwarzaną przez fotowoltaikę i nią będziemy ładować ten pojazd. Planujemy też uruchomienie innych źródeł energii oraz jej efektywne magazynowanie – podkreśla Marcin Ciołek.

Projekt badawczy w MBC Trans

Zakup i użytkowanie elektrycznego ciągnika Volvo to w pewnym sensie projekt badawczy, w którym ważną rolę pełni powiązana z MBS Trans firma Virtual Power Plant i jej spółka córka driv2e.

– Wspólnie z naszymi partnerami stworzymy nową wiedzę, która po przeskalowaniu trwale obniży ślad węglowy i pozwoli na realizacje strategii ESG naszych klientów – podkreśla właściciel MBC Trans. – W ten sposób pokażemy innym firmom transportowym, że przewozy nie muszą już się odbywać tylko pojazdami spalinowymi.

Pierwsze w Polsce elektryczne Volvo FH, które też jest pierwszym pojazdem z  tego segmentu dostarczonym w naszym kraju, będzie testował Robert Ciołek kierownik transportu w MBC Trans.

– Będę osobiście realizował transporty tym autem. Chcemy przeprowadzić rzetelne testy, żeby przekonać się, jak w rzeczywistych warunkach sprawuje się ten pojazd. Od tego uzależniamy nasze przyszłe działania – mówi Robert Ciołek.

Robert Ciołek, MBS Trans
– Będę osobiście realizował transporty tym autem. Chcemy przeprowadzić rzetelne testy, żeby przekonać się, jak w rzeczywistych warunkach sprawuje się ten pojazd. Od tego uzależniamy nasze przyszłe działania – mówi Robert Ciołek, kierownik transportu w MBS Trans.

– Zaprosiłem do tego projektu swojego brata, który od 20 lat jest kierowcą zawodowym, a od 6 zarządza naszą flotą. Dzisiaj wraca do przeszłości, żeby tworzyć przyszłość. To jest sedno tej innowacji. W pewnym sensie robimy kilkuletni krok wstecz po to, żeby zrobić kolejne kroki do przodu. To też pokazuje nasze wyjątkowe zaangażowanie w dyskutowany projekt – zauważa właściciel MBC Trans.

Perspektywiczne działanie w MBC Trans

MBC Trans specjalizuje się w transporcie ciężkim, międzynarodowym, więc we flocie wszystkie pojazdy Volvo to model FH. W przypadku elektrycznej wersji nie mogło być inaczej.

– Volvo FH jest naszym koniem pociągowym biznesu i dlatego wybór padł na ten model – dodaje Marcin Ciołek. – Wprawdzie dzisiaj infrastruktura jeszcze nie jest gotowa na wykorzystywanie elektrycznych pojazdów ciężarowych w ruchu długodystansowym, ale tu liczymy na transformację, której jesteśmy prekursorem. Wówczas trasa tego pojazdu będzie mogła być dłuższa, a tego typu kabina lepiej wykorzystana.

Marcin Ciołek, właściciel MBC Trans
– Sukcesywnie będziemy przechodzić na transport elektromobilny. Wcześniej jednak musimy sprawdzić, jak takie rozwiązanie sprawdza się w różnych warunkach i jak przekłada się na biznes – mówi Marcin Ciołek, właściciel MBC Trans.

– Teraz ten ciągnik będzie jeździł na krótkich trasach, ale w przyszłości być może będzie mógł realizować trasy do Niemiec czy Francji… Gdy przybędzie stacji do szybkiego ładowania pojazdów ciężarowych, na pewno wiele się zmieni w tej kwestii i pojazdy te będą mogły wyruszać w coraz dłuższe trasy – zauważa Robert Ciołek.

– Oczywiście nie zamierzamy się zamykać na transport międzynarodowy tym ciągnikiem. Dzisiaj widzę problem jedynie w infrastrukturze, którą trzeba zbudować. Nie możemy jednak patrzeć tylko na koszt inwestycji, bo wówczas nigdy tego nie zbudujemy. Czasami trzeba coś dać, żeby można było później wziąć – podkreśla Marcin Ciołek.

Robert Ciołek przejdzie odpowiednie szkolenie pod okiem trenerów Volvo Trucks, żeby jak najbardziej efektywnie wykorzystywać potencjał elektrycznego napędu.

Słuszna droga

– Czy tego chcemy, czy nie – stajemy przed nowymi wyzwaniami. Po europejskich drogach z roku na rok będzie poruszać się w przewozach towarowych (wahadłowo) tysiące samochodów elektrycznych, ich liczba będzie funkcją: zachęt finansowych dla przewoźników (np. obniżanie opłat drogowych dla przewozów niskoemisyjnych, dotacje na tworzenie infrastruktury ładowania), dostępności infrastruktury ładowania BEV oraz transformacji branży logistycznej w kierunki niskoemisyjności łańcuchów dostaw – mówi Marcin Ciołek i dodaje: MBC Trans i driv2e stawiają na zbudowanie partnerskiej relacji z Volvo oraz firmami takimi jak Cisowianka. Firmami, które w swoje DNA mają wpisane tworzenie ekologicznych wzorców, do jakich inni będą równać w górę. Nasz projekt jest unikatowy, ale też przeprowadzany w rzeczywistych warunkach. Chodzi nam o  elektromobilność zasilaną energią pochodzącą ze źródeł odnawialnych, w całym łańcuchu dostaw.

Projekt ten to również zdobywanie doświadczenia w dziedzinie przewozów pojazdami elektrycznymi. Wiedza w ten sposób zdobyta może okazać się już niebawem bezcenna.

Volvo FH electric dla MBC Trans
Elektryczny ciągnik ma realizować transporty z pełnym obciążeniem. Trasy i zadania będą przydzielane elastycznie, tak żeby sprawdzić możliwości tego pojazdu w różnych warunkach.

Potrzebna wiedza

– Dzisiaj nie jest problemem wybudowanie infrastruktury. Jest wielu inwestorów i firm, które się tym zajmują. Ale pozostaje jeszcze kwestia wypracowania nowej wiedzy oraz sprawdzenie nowych koncepcji logistycznych w praktyce. Tak zdobywana wiedza wpływa na zwiększenie konkurencyjności w nowy sposób transportowanych lub magazynowanych produktów – dodaje właściciel MBC Trans.

Myślę, że dzięki temu projektowi i technologii optymalizacyjnej, jaką dysponujemy, odegramy istotną rolę w transformacji w kierunku obniżenia śladu węglowego transportu z wykorzystaniem ciągników siodłowych w Polsce.

Marcin Ciołek nie twierdzi, że transport w Polsce czy flota w jego firmie z dnia na dzień zostaną zelektryfikowane. Ale chce zrobić wszystko, by pomóc tej transformacji. Dzisiaj trwają również rozmowy na temat zakupu kolejnych ciągników siodłowych z dostawą na przyszły rok, jeszcze z silnikami spalinowymi.

– Sukcesywnie będziemy przechodzić na transport elektromobilny. Wcześniej jednak musimy sprawdzić, jak takie rozwiązanie sprawdza się w różnych warunkach i jak przekłada się na biznes. Myślę, że po pół roku takich testów, będziemy mieli pełen obraz. Chcemy pokazać, że można realizować również zeroemisyjne transporty. Już jesteśmy prekursorem zmian i nic tego nie zmieni – dodaje Marcin Ciołek.

Jak zapowiada właściciel, następny elektryczny ciągnik we flocie MBC Trans pojawi się… szybko.

Tekst: Katarzyna Dziewicka
Zdjęcia: K. Dziewicka, Volvo Trucks

 

Zobacz zdjęcie z przekazania pierwszego w Polsce Volvo FH electric
Powiązane artykuły

OBSERWUJ NAS!

Facebook
YouTube
LinkedIn
Instagram
Tiktok

 

CZYTAJ NAJNOWSZY NUMER

Zapisz się do newslettera


Zrównoważony rozwój

Opinie

Po godzinach

Zapowiedź