wtorek, 1 kwietnia, 2025
Strona głównaAktualnościRaport: Rynek naczep i przyczep 2023

Raport: Rynek naczep i przyczep 2023

Wydarzenia ostatnich czterech lat to kumulacja różnych nieprzewidzianych i fatalnych w skutkach zdarzeń, które odbiły się na gospodarce całego świata. Mimo wszystko na kryzys szykujemy się już od dość dawna. Czyżby teraz? Podsumowania roku zaczynamy do raportu: rynek naczep i przyczep 2023.

W roku 2023 skróciły się terminy oczekiwania na naczepy i przyczepy. Wraz ze schładzaniem popytu, kurczyła się liczba frachtów, a w ślad za nią marże za przewóz. W konsekwencji mamy sytuację, w której ceny pojazdów cały czas trzymają wysoki poziom, a pracy i płacy na rynku jest coraz mniej. W sprzedaż nowych pojazdów uderza też zastój na rynku pojazdów używanych. Firmy transportowe wstrzymują się z wymianą flot z obawy,
że nie uda im się sprzedać wysłużonego taboru. Dzisiaj raczej nikt nie myśli o inwestycjach w kolejne pojazdy. Mimo to rynek naczep i przyczep zaliczył tylko niewielki spadek, praktycznie zachowując podobny poziom jak w roku ubiegłym. Niepokojący jest jednak dobrze widoczny trend: z kwartału na kwartał sprzedaż coraz bardziej słabnie. I trudno się temu dziwić. Na słabnącą koniunkturę nakładają się jednocześnie niskie marże i 83% wzrost opłat za przejazdy po niemieckich autostradach. Rok temu niektórzy twierdzili, że 2022 r. był najtrudniejszy od dziesięcioleci. Teraz pojawiają się podobne opinie z widmem kryzysu w tle.

Jeden z najlepszych grudni

Po pandemicznym roku 2020, kiedy sprzedaż przyczep i naczep spadła o 28%, rok 2021 rozgrzał handel do czerwoności. Wówczas liczba rejestracji przeszłaby najśmielsze oczekiwania, gdyby nie to, że popyt grubo przekroczył podaż, czyli możliwości producentów, przed którymi trudności piętrzyły się przez cały rok.

W 2021 padł kolejny rekord. Sprzedano wówczas 32 057 naczep i przyczep. To był historyczny wynik, którego nie udało się pobić ani w 2022, ani w tym roku raczej się już nie uda. W 2022 dostarczono w sumie 27 950 pojazdów, czyli o prawie 13% mniej niż w 2021. W 2022 roku od marca sprzedaż naczep i przyczep spadała, by w listopadzie zaliczyć 3% wzrost, a w grudniu dodatkowo pogłębić stratę o 22%. Mimo to to był jeden z najlepszych grudni w historii. Dostarczono wówczas 2086 pojazdów. Lepszy był tylko poprzedni grudzień, kiedy sprzedano 2664 naczepy i przyczepy. To też pokazuje, że porównując dwa ostatnie miesiące tego roku i poprzedniego trzeba zachować powściągliwość w interpretacji
wyników.

Czwarty rok w historii

Rok 2023 rozpoczął się prawie 6% spadkiem. Luty 2023 był gorszy od 2022
o 9%, natomiast w marcu rynek zanotował 20% wzrost – to był jeden z nielicznych
wzrostów tego roku i jednocześnie największy. Na plusie był jeszcze tylko
czerwiec – 4%. Najgorsze pod tym względem były wrzesień – na minusie
19% i sierpień – 13%. Charakterystyczne dla lat 2021 i 2022 były dość równe
transze dostarczonych pojazdów, które oscylowały w okolicach 2500 szt.,
bez zwyczajowej przerwy wakacyjnej.

W 2023 r. różnice między miesiącami bardziej się pogłębiły. Najmniej zarejestrowano
naczep i przyczep w sierpniu – 1766 i w styczniu 1865 szt. Najwięcej
dostaw było w marcu – 2900, czerwcu – 2529 i październiku – 2235 szt.
Po 10 miesiącach 2023 r. sprzedano 22 394 pojazdów, czyli o 4,2% mniej niż
przed rokiem. Jednocześnie to czwarty co do liczby zarejestrowanych przyczep i naczep
w Polsce rok w historii, lepszy był 2021, 2022 i 2018 (do października włącznie).

Roszada

Trudna sytuacja producentów w 2022 r. wpłynęła również na tegoroczne
wyniki. Nieprzerwanie od 9 lat liderem rynku przyczep i naczep jest
w Polsce Schmitz Cargobull. W tym roku firma odzyskała z nawiązką
udziały rynkowe, które utraciła przed rokiem. Było 23% jest 25%, czyli ¼ rynku
należy do tej firmy. W sumie w ciągu dziesięciu miesięcy zarejestrowano
5642 pojazdy tej marki, o 5% więcej niż przed rokiem. Na drugim miejscu znalazło
się Krone, awansując z trzeciego, i jednocześnie wracając na ugruntowaną
latami pozycję. Zarejestrowano 3937 pojazdów tej firmy, co oznacza
wzrost o 23%. Warto zaznaczyć, że przy spadającym rynku to dość duży
sukces. Jednocześnie w 2022 roku Krone w związku z problemami na
produkcji zaliczyło 42% spadek. Tegoroczny wzrost to również efekt dostaw
ubiegłorocznych zamówień. Do Krone w tym roku należy prawie 18% rynku.

Wielton znów po 10 miesiącach tego roku jest na trzecim miejscu. Polski
producent w tym roku sprzedał o 7% naczep i przyczep mniej niż w 2022 r.,
utrzymując udziały rynkowe na podobnym poziomie – 15%. Czwarte miejsce
niezmiennie od lat ma u nas Kögel. W tym roku zarejestrowano 1384
pojazdy niemieckiej marki, aż o 38% mniej niż w roku ubiegłym (ponad 6%
rynku, o 3 pp. mniej niż w 2022). Czytaj więcej w magazynie fleetLOG 7/2023

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
Powiązane artykuły

OBSERWUJ NAS!

Facebook
YouTube
LinkedIn
Instagram
Tiktok

 

CZYTAJ NAJNOWSZY NUMER

Zapisz się do newslettera


Zrównoważony rozwój

Opinie

Po godzinach

Zapowiedź