Współczesna branża logistyczna ma twardy orzech do zgryzienia. Z jednej strony czyha odchodzenie od pojazdów spalinowych, z drugiej brak infrastruktury i ograniczenia przepustowości sieci i słaby zasięg pojazdów elektrycznych. Być może warto się przyjrzeć czemuś, co leży pośrodku – jeździe ekonomicznej.
Ta niezbyt skomplikowana metoda może przyczynić się do obniżenia emisji CO2. Kluczowe są tu jednak umiejętności kierowców i wsparcie ze strony firm transportowych. Jak ekojazdę i wynikające z niej korzyści oceniają sami kierowcy? Swoimi spostrzeżeniami podzielił się Uladzislau Piatrychyts, zwycięzca 11. edycji programu ECO League, organizowanego przez Girtekę.
Programy motywacyjne szansą na zmianę
Każdego dnia na europejskich drogach towary dostarczane są przez ponad 6 mln samochodów ciężarowych, których średni wiek wynosi 14 lat. Ich wymiana na pojazdy o zerowej emisji jest albo kosztowna, albo wręcz niemożliwa. Zwłaszcza biorąc pod uwagę dzisiejsze możliwości producentów i zapotrzebowanie na bezemisyjne usługi logistyczne. Jednocześnie poziom emisji generowany przez starsze modele aut ciężarowych znacznie przewyższa wartości określone w dyskutowanych obecnie normach EURO 7, a także EURO 6, wprowadzonych na rynek kilka lat temu. Sektor usług logistycznych, w którym pojazdy ciężarowe (HGV) odpowiadają za ok. 20 proc. wszystkich emisji z transportu drogowego w Europie, stoi więc przed ogromnym wyzwaniem w dążeniu do zrównoważonego rozwoju.
Szansą na szybką zmianę są programy motywacyjne, takie jak ECO League Girteki, które koncentrują się na zachowaniu kierowców. Dlaczego jest to dobre rozwiązanie?
Dzięki umiejętnościom ekonomicznej jazdy, kierowcy mogą wpływać na poziom zużycia paliwa, a tym samym poziom emisji spalin. Przede wszystkim dlatego, że można z niego skorzystać od razu, bez konieczności ponoszenia większych inwestycji. Co więcej, przynosi też dodatkowe korzyści kierowcom.
„Z mojego doświadczenia wynika, że ekojazda bezpośrednio wpływa na bezpieczeństwo ruchu drogowego. Wymaga spokojnej jazdy, z płynnymi manewrami zaplanowanymi z odpowiednim wyprzedzeniem. Kiedy jeździsz w ten sposób, czujesz się spokojniejszy” – mówi Uladzislau Piatrychyts, zawodowy kierowca Girteki i zwycięzca ECO League.
Zdobyć 100 punktów w jeździe ekonomicznej
Jedź mądrze i bezpiecznie! – to główne założenie i cel programu ECO League, który już od kilku lat rozwija Girteka. Zintegrowanie kultury ekonomicznej jazdy, która wykorzystuje zaawansowane technologie i jednocześnie poprawia bezpieczeństwo na drodze, nie tylko rozwija umiejętności kierowców. W ECO League ich jazda jest analizowana pod kątem 8 różnych parametrów. Od pracy silnika na jałowym biegu, używania hamulców i hamowania w ekstremalnych warunkach, zatrzymywania się, toczenia i korzystania z tempomatu po jego skuteczność i obciążenie silnika. Połączenie tych danych pozwala na uzyskanie przez kierowcę wyniku eko (eco-score), z najwyższą oceną na poziomie 100 punktów.
Uladzislau Piatrychyts podkreśla, że w jeździe ekologicznej ważne jest przewidywanie. Warto zatem doskonalić swoje umiejętności i efektywnie poruszać się po ruchliwych, trudnych czy niebezpiecznych odcinkach dróg. Piatrychyts zwraca też uwagę na to, że ekologiczna jazda wymaga stałego zaangażowania. To może wyjaśniać, dlaczego niektórzy kierowcy wciąż wahają się przed jej stosowaniem. „W ekologicznej jeździe potrzebna jest cierpliwość i praca, przez dłuższy czas” – zauważa. Podkreśla, że wprawdzie wyniki nie zawsze są widoczne natychmiast, ale w dłuższym okresie czasu widać, że ich wpływ jest już znaczący.
Z cyfryzacją za pan brat w jeździe ekonomicznej
Wsparcie w dostarczaniu szybkich i dokładnych informacji na temat wydajności jazdy dają nowe technologie i cyfryzacja. Kierowcy mogą je łatwo wykorzystać i tym samym poprawić swoje umiejętności.
Doświadczenie i spostrzeżenia Uladzislaua Piatrychytsa pokrywają się z celami i osiągnięciami programu ECO League. Dzięki edukacji, wykorzystaniu technologii w dostarczaniu informacji zwrotnych w czasie rzeczywistym, a także codziennemu wsparciu, działania Girteki przyczyniają się nie tylko do redukcji emisji gazow cieplarnianych. Pozwalają też budować społeczność kierowców wyspecjalizowanych w ekojeździe i tym samym propagujących zrównoważony rozwój.
Zaangażowanie branży transportowej
Wyniki programu ECO League potwierdzają, że zaangażowanie kierowców, wspierane przez edukację i nowoczesne technologie, umożliwia osiągnięcie znaczących korzyści dla środowiska. Obecnie średnia trasa pokonywana przez jeden samochód ciężarowy w ciągu roku to ponad 160 tys. km. Jeśli uda się zredukować emisję z każdych przejechanych 100 km, skala wpływu może być znacząca. I co więcej, jest już to możliwe przy nakładach finansowych stanowiących mniej niż 1% inwestycji wymaganych dla rozwiązań opartych na pojazdach elektrycznych czy napędzanych wodorem.
Warto też podkreślić, że programy motywacyjne, takie jak ECO League, ale też inne szkolenia czy praktyczne ćwiczenia, zawsze przynoszą korzyści kierowcom. Uladzislau Piatrychyts mówi, że chciał być kimś więcej niż tylko kierowcą – chciałem być kierowcą zawodowym. ECO League opiera się na wielu parametrach, które pozwalają mu kontrolować i doskonalić umiejętności w kierowaniu autem ciężarowym.
Program ECO League jest przykładem rosnącego zaangażowania Girteki w działania na rzecz dekarbonizacji transportu. To umacnia pozycję firmy jako odpowiedzialnego lidera rynku usług logistycznych. Przynosi też korzyści lokalnym społecznościom, co wiąże się z redukcją gazów cieplarnianych. Zyskują także kierowcy, którym zapewnia możliwości doskonalenia umiejętności i większe bezpieczeństwo na drodze. No i wreszcie ktoś przypomniał o jeździe eko.