W tym roku rynek naczep i przyczep zaliczył poważny spadek. Jaki wpływ na wyniki sprzedaży produktów Schmitz Cargobull w Polsce ma słaba koniunktura? Czy zelektryfikowana naczepa chłodnia jest odpowiedzią na dzisiejsze potrzeby rynku? Kiedy możemy spodziewać się polepszenia kondycji branży? Rozmawiamy z Andrzejem Dziedzickim, dyrektorem handlowym w EWT Truck & Trailer Polska.
W tym roku rynek naczep i przyczep wg danych PZPM zmniejszył się do października włącznie aż o 31%. Tendencja spadkowa pogłębia się od 3 kwartału 2023 r. Jak oceniacie ten rok z własnej perspektywy?
Mimo wyzwań, z jakimi mierzy się rynek, cieszymy się, że jako EWT Truck & Trailer udało nam się wykorzystać dostępny potencjał i osiągnąć satysfakcjonujące wyniki. Co więcej, zauważamy stabilizację – rynek od kilku miesięcy utrzymuje się na podobnym poziomie, co może być zwiastunem pozytywnych zmian w przyszłości. Jesteśmy przekonani, że rynek ma szansę na odbicie, a my z optymizmem patrzymy na nadchodzące miesiące.
Do października włącznie Schmitz Cargobull dostarczył o 42% naczep mniej niż w tym samym okresie w 2023 r. Oznacza to większy spadek sprzedaży niż wynikać by mogło z tendencji rynkowej (–31%). Czy tegoroczny wynik jest niepokojący?
W mojej ocenie pozycja marki Schmitz Cargobull w Polsce jest mocno ugruntowana. Obecne wahania rynku nie zmieniają naszej pozycji mocnego lidera. Co czwarta naczepa na polskim rynku jest marki Schmitz Cargobull. Koncentrujemy się na dostarczaniu najwyższej jakości produktów i wierzymy, że odbudowa rynku przyniesie nowe możliwości.
W minionym roku spory wzrost sprzedaży odnotowały naczepy chłodnie +32%, teraz mamy do czynienia z bardzo dużym spadkiem w tym segmencie. Co zaważyło na takim wyniku w tym roku? Mogłoby się wydawać, że chłodnie są jednym z najbardziej stabilnych segmentów…
Naczepy chłodnicze od lat są jednym z kluczowych produktów marki Schmitz Cargobull, a nasza pozycja w tym segmencie pozostaje niezwykle mocna. Wyniki tego roku odzwierciedlają specyficzne wyzwania, z którymi mierzy się branża transportowa. Patrzymy jednak na te zmiany jak na okres przejściowy. Cieszymy się, że nasi klienci dostrzegają wartość naszych produktów, a rynek chłodniczy wciąż pozostaje jednym z najważniejszych filarów branży transportowej.
W tym roku na polskim rynku zadebiutowała zelektryfikowana naczepa chłodnia Schmitz Cargobull. Jakie pokładacie w niej nadzieje?
Wprowadzenie zelektryfikowanej naczepy chłodniczej to milowy krok w kierunku zrównoważonego transportu. Schmitz Cargobull zawsze wyznaczał standardy w branży, a to innowacyjne rozwiązanie jest dowodem na nasze zaangażowanie w przyszłość. Cieszymy się, że możemy wspierać firmy transportowe w ich drodze do bardziej ekologicznego działania. Widzimy duże zainteresowanie naszym produktem i wierzymy, że te inwestycje przełożą się na jeszcze lepsze wyniki naszych klientów.
Wśród oferowanych przez Schmitz Cargobull produktów są naczepy podkontenerowe. Czy rośnie u nas zapotrzebowanie na tego typu produkty?
Schmitz Cargobull ma w portfolio naczepy przeznaczone do transportu intermodalnego. Ten obszar rynku jest stabilny, wszelkie wahania związane są ze światową sytuacją gospodarczą. Posiadamy cztery typy naczep podkontenerowych, od wersji lekkiej do w pełni uniwersalnej. Odczuwamy zwiększone zainteresowanie naczepami wyposażonymi w agregaty prądotwórcze przeznaczone do transportu kontenerów chłodniczych.
Mimo ostrożnych prognoz sprzed roku, myślę że ten rok wszystkich zaskoczył. Koniunktura się nie poprawiła – zasadnicze więc pytanie, które sobie dzisiaj zadajemy, to czy i kiedy rynek odżyje? Co musi się wydarzyć, żeby transport długodystansowy, na którym opiera się w dużym stopniu branża transportowa, ruszył i zaczął inwestować w środki transportu?
Branża transportowa zawsze była dynamiczna i dobrze adaptowała się do zmieniających się warunków. Jesteśmy przekonani, że rynek długodystansowy zyska nową energię wraz z poprawą sytuacji geopolitycznej i gospodarczej. Kluczem będzie szybkie dostosowanie się do nowych warunków. Schmitz Cargobull jest gotowy wspierać swoich klientów, oferując innowacyjne rozwiązania i produkty, które będą katalizatorem wzrostu w nadchodzących latach.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Katarzyna Dziewicka
O tegorocznym rynku naczep i przyczep piszemy w magazynie fleetLOG 12/2024