DHL Freight testował przez kilka dni ciągnik Mercedes-Benz eActros 300.
Bateryjna ciężarówka transportowała z DHL Freight Terminal w Hagen koło Dortmundu średnio 12 ton komponentów do oddalonej o około 175 kilometrów fabryki Mercedesa-Benza w Kassel. Ładowanie po drodze nie było konieczne, ciągnik był doładowywany dopiero w Kassel. Dziennie pokonywał 350 kilometrów.
DHL Freight: dostawy z daleka i z bliska
Jako regionalny spedytor DHL Freight odpowiada za transport komponentów od dostawców z Nadrenii Północnej-Westfalii i częściowo z krajów Beneluksu do fabryk Mercedes-Benz Trucks. Ładunek odbierany od dostawców jest gromadzony w centrach logistycznych DHL Freight, m.in. w Hagen, a następnie transportowany do zakładów.
– Fabryka Mercedesa-Benza w Kassel jest centrum produkcji i rozwoju elektrycznych układów napędowych Daimler Truck. Logiczne jest, że teraz intensywnie pracujemy nad elektryfikacją transportu dostaw do zakładu – mówi Frank H. Lehmann, dyrektor fabryki Mercedesa w Kassel.
Ciągnik eActros 300 może tworzyć z naczepą zestawy o typowej długości, przyjętej w europejskich przepisach. Wykorzystuje te same rozwiązania techniczne, co eActros 300/400. Trzy pakiety akumulatorów, każdy o pojemności 112 kWh, zapewniają zasięg do 220 km na jednym ładowaniu. Ciągnik eActros 300 może być ładowany z mocą do 160 kW. Potrzeba nieco ponad godziny, aby naładować trzy pakiety akumulatorów od 20 do 80% na stacji szybkiego ładowania prądem stałym o natężeniu 400 A.

Elektryfikacja dostaw do 2026 roku
Fabryka Mercedes-Benz Kassel opracowuje plany elektryfikacji dostaw, obejmujące infrastrukturę do ładowania. Tymczasem Mercedes-Benz Trucks wyznaczył sobie ambitny cel zelektryfikowania do końca 2026 roku 100% dostaw do zakładu w Wörth.
Wraz z dostawcami usług logistycznych i spedytorami, którzy zaopatrują zakład, firma pracuje nad stopniowym wprowadzaniem elektrycznych ciężarówek do ruchu. W Wörth mają być zainstalowane ładowarki, dostępne dla dostawców i pojazdów używanych w zakładzie.
