wtorek, 1 kwietnia, 2025
Strona głównaAktualnościPaweł Kurzawa, Scania Polska: Nowy rozdział elektromobilności

Paweł Kurzawa, Scania Polska: Nowy rozdział elektromobilności

W czerwcu Scania Polska przekazała swój pierwszy elektryczny ciągnik siodłowy 45R. Pojazd trafił do firmy Schavemaker. O szczegółach tego kontraktu rozmawiamy z Pawłem Kurzawą, dyrektorem ds. elektromobilności w Scania Polska S.A.

Wydajecie właśnie pierwszy elektryczny ciągnik siodłowy, jak nastroje w firmie Scania?

Od ponad roku nasze elektryczne pojazdy z powodzeniem obsługują miejskie przewozy naszych klientów w Warszawie i Poznaniu. Teraz przyszła pora na gamę regionalną, czyli samochody z nowymi akumulatorami, które dostarcza nam firma Northvolt. Zasięg na poziomie przekraczającym 400 km, w przypadku 40-tonowego zestawu, coraz bardziej przybliża nas do elektromobilności w zastosowaniach długodystansowych.

Czy firma Schavemaker zamówiła tylko ten jeden ciągnik? Czy są jakieś plany na kolejne dostawy?

Wierzymy, że nasza wieloletnia, dobra współpraca będzie w dalszym ciągu rozwijana. Pięć lat temu świętowaliśmy z firmą Schavemaker wydanie dwusetnego samochodu. Wtedy jeszcze z silnikiem Diesla. Natomiast dziś pierwszy samochód elektryczny otwiera nowy, wspólny rozdział naszej historii.

Każdy ciężarowy pojazd elektryczny jest „szyty na miarę”. Jak wygląda specyfikacja tego egzemplarza?

Tak jest i w tym przypadku. To jest samochód z najmocniejszym silnikiem generującym 450 kW mocy oraz z największym dostępnym pakietem akumulatorów o pojemności 624 kWh, przystosowany do ładowania z mocą 375 kW – stąd w całym ekosystemie pojawi się ładowarka o mocy 400 kW.

W tej konfiguracji pojazd będzie pracował w systemie wahadłowym na dystansie 270 km. Nie każdy producent jest w stanie dostarczyć dziś pojazd, który mógłby realizować takie zadania transportowe.

Jak duże zainteresowanie jest dzisiaj tego typu pojazdami: elektrycznymi ciągnikami siodłowymi do przewozów regionalnych? Czy macie dużo takich zapytań?

Transformacja aktualnych systemów transportowych w stronę zeroemisyjnych, opartych na elektrycznych pojazdach, jest trendem niemal w każdej firmie o zasięgu międzynarodowym. Fundamentem zmian były czynniki środowiskowe i społeczne, jak emisja substancji szkodliwych i hałas wzdłuż tras pokonywanych pojazdami. Dzisiaj coraz częściej dochodzą do nich rachunek ekonomiczny i konkurencyjność na zmieniającym się rynku. Rosnąca świadomość konsumentów prowadząca do bardzo świadomych wyborów zakupowych, oraz działania szeroko rozumianych regulatorów rynku wpływają wymiernie na decyzje inwestycyjne naszych klientów. Skoro większość floty naszych klientów stanowią ciągniki siodłowe, to oczywistym jest, że to ich wymiana jest przedmiotem większości dyskusji.

Czy ten rynek ma szansę na dynamiczne wzrosty?

Przykład wielu państw, nie tylko Unii Europejskiej, pokazuje, że wsparcie transformacji przez rząd przynosi bardzo dobre efekty. Bez względu na to, czy mówimy o rozwoju przedsiębiorczości, zwiększeniu liczby instalacji OZE, czy unowocześnianiu floty. Przedsiębiorcy doskonale wiedzą, jak wykorzystać nadarzające się okazje. Jestem pewien, że podobnie będzie z wykorzystaniem funduszy na wsparcie zakupu lub leasingu pojazdów zeroemisyjnych oraz wsparcie budowy (rozbudowy) ogólnodostępnych sieci ładowania. Zakończono etap konsultacji społecznych, więc pozostaje nam czekać na ogłoszenie naboru wniosków. Biorąc pod uwagę przewidziany budżet, to zwłaszcza w przypadku pojazdów, możemy mówić o kamieniu milowym rozwoju elektromobilności transportu ciężkiego w Polsce.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał Marcin Lewandowski

Powiązane artykuły

OBSERWUJ NAS!

Facebook
YouTube
LinkedIn
Instagram
Tiktok

 

CZYTAJ NAJNOWSZY NUMER

Zapisz się do newslettera


Zrównoważony rozwój

Opinie

Po godzinach

Zapowiedź