Yutong zdobywa coraz większe udziały w rynku autobusów nie tylko w Europie, ale również w Polsce. O rynku polskim, planach i perspektywach rozwoju rozmawiamy więc z Marcinem Kucharskim, prezes zarządu Busnex Poland, importerem chińskiej marki.
W roku 2022 rynek autobusów zanotował kolejny spadek, co jeszcze bardziej pogłębia kiepską sytuację branży po trudnych latach roku 2020 i 2021. Jak długo branża będzie odczuwała skutki pandemii?
Na pewno widoczne jest spowolnienie na rynku, które wynika z trudnej sytuacji gospodarczej. Wskazują na to również dane z początku 2023 r. Z drugiej strony, w tym roku zapowiadają się kolejne dostawy autobusów elektrycznych, które zakupiły samorządy w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych oraz programu Zielony Transport Publiczny.
W 2022 r. udział elektrycznych autobusów w segmencie miejskim spadł w porównaniu do roku 2021, natomiast sporo wzrósł udział autobusów z napędem Diesla (56%) i hybryd (9%), również wzrosła liczba rejestracji autobusów z tymi napędami. Jak należy rozumieć takie zachowanie rynku? Skąd wynika takie odwrócenie trendu od elektromobilności?
Nie nazwałbym tego odwróceniem trendu, choć zmiany na rynku nie podlegają dyskusji. Ubiegłoroczne zawirowania cen energii i paliw wpłynęły na koszty eksploatacji autobusów – niezależnie od napędu. Dodatkowo temat mocno zaistniał medialnie, co z pewnością wpłynęło na podejmowane decyzje. Dziś sytuacja powoli się normuje, a w kolejnych miastach na ulice wyjeżdżają elektryczne autobusy. Na pewno dane z 2023 r. będą w tym kontekście bardziej miarodajne.
W minionym roku pojawiły się na rynku nowe propozycje autobusów elektrycznych na ogniwa wodorowe i już są pierwsze zamówienia. Czy to jest kierunek, w którym będzie zmierzał segment miejski?
Yutong jako najlepiej sprzedająca się na świecie marka autobusów napędzanych zieloną energią ma w swojej ofercie autobusy wodorowe. Bez wątpienia jest to jeden z kierunków rozwoju sektora, natomiast w kontekście polskiego rynku należy go traktować jako przyszłość. Teraźniejszością są natomiast autobusy elektryczne – w tym segmencie nadal drzemie ogromny potencjał.
Yutong coraz bardziej rozpycha się w Europie, rośnie też sprzedaż na naszym rynku. Jakie są przewagi rynkowe tych autobusów? Co pozwala im wygrywać przetargi?
Według danych z 2022 r., Yutong jest europejskim liderem rynku autobusów elektrycznych. Liczba pojazdów tej marki w Europie przekroczyła już 2200 egzemplarzy. Yutongi wprowadzamy także na polski rynek, a liczba dostarczonych i zakontraktowanych przez Busnex Poland „elektryków” zbliża się do setki. Główne przewagi to: wysoki zasięg na jednym ładowaniu, atrakcyjna cena zakupu w połączeniu z długą gwarancją, a także krótki czas dostawy, co ma niebagatelne znaczenie dla samorządów.
Jakie autobusy z gamy Yutonga są dzisiaj oferowane w Polsce? Czy Busnex zamierza rozszerzyć ofertę?
Systematycznie poszerzamy gamę modelową elektrycznych autobusów Yutong. Otwiera ją 9-metrowy E9, znany m.in. z Iławy czy Bielska Podlaskiego, następnie jest 10-metrowy E10, sprawdzony m.in. w Polkowicach, a także 12-metrowy E12, którego osiem egzemplarzy dostarczyliśmy do Łomży. Kolejny model to międzymiastowy ICE12, z powodzeniem wykorzystywany jako autobus szkolny m.in. przez gminy Ojrzeń i Śniadowo.
Jak zapowiada się ten rok na rynku autobusów?
Z perspektywy Busnex Poland na pewno będzie to kolejny pracowity rok. Przygotowujemy następne dostawy, cały czas toczą się również przetargi na zakup autobusów elektrycznych. Jednocześnie obserwujemy coraz ostrzejszą walkę konkurencji o kontrakty, czego przykładem jest Ostrowiec Świętokrzyski. Choć paradoksalnie w tym upatrujemy rozwoju sektora elektrobusów. Zmiana lidera europejskiego rynku i większa konkurencja w Polsce to motywacja dla wszystkich producentów.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała
Katarzyna Dziewicka