poniedziałek, 19 maja, 2025
Strona głównaAktualnościJerzy Koziński, Stellantis: Prognozy zapowiadają stabilizację

Jerzy Koziński, Stellantis: Prognozy zapowiadają stabilizację

Stellantis to aż cztery marki i dwanaście modeli pojazdów dostawczych. Jak z perspektywy takiego dużego gracza wygląda polski rynek? Czy ten rok przyniesie zmiany w wolumenach sprzedaży? Jaki napęd zdominuje ten segment w przyszłości? Mówi Jerzy Koziński, dyrektor sprzedaży samochodów dostawczych Grupy Stellantis.

Stellantis w 2024 roku dostarczył w Polsce praktycznie tyle samo samochodów dostawczych co w 2023. Czego klienci szukali i co znaleźli właśnie u Was? Czy wzrost rynku na poziomie 3,6% w obecnej sytuacji gospodarczej to dobry wynik?

Wzrost rynku samochodów dostawczych o dmc do 3,5 t w 2024 roku na poziomie 3,6% pokazuje pewną stabilizację. Nie ma tak mocnych wahań jak w poprzednich, bardziej burzliwych, latach. Obserwujemy stabilny i sukcesywny wzrost. Rozwój branży e-commerce oraz usług kurierskich, który w dużym natężeniu trwa od kilku lat, przekłada się na zapotrzebowanie na dostawcze duże vany. W tym segmencie nasza pozycja jest najbardziej widoczna. Zarówno w ubiegłym, jak i w tym roku kierujemy dedykowane oferty do firm kurierskich. Ofertujemy atrakcyjne warunki zakupu oraz dopasowane kontrakty serwisowe.

Miniony rok to zmodernizowana cała gama pojazdów dostawczych wszystkich marek. Jak klienci przyjęli zmiany w tych modelach?

Obserwujemy jednoznacznie pozytywny odzew ze strony naszych klientów. Na rynku europejskim Stellantis w 2024 roku potwierdził pozycję lidera z udziałem wynoszącym 29,1%. To dla nas jasny sygnał, że odnowiona gama 12 samochodów dostawczych marek Citroën, Fiat Professional, Opel i Peugeot, zaprojektowanych z myślą o niezrównanych możliwościach, bezpieczeństwie i wszechstronności, odpowiada naszym klientom.

Jak wygląda sprzedaż pojazdów dostawczych marek wchodzących w skład Grupy Stellantis w segmencie podwozi? Jakie w tej chwili dominują tu pojazdy?

Rynek podwozi jest bardzo urozmaicony, a potrzeby klientów często specyficzne i zindywidualizowane. Nasi klienci pochodzą z bardzo różnych branż od firm transportowych i dostawczych przewożących np. meble, AGD lub narzędzia specjalistyczne czy artykuły spożywcze wymagające określonej temperatury, poprzez firmy świadczące usługi utrzymania czystości, wsparcia technicznego czy operacyjnego różnego rodzaju obiektów lub służb, do nawet transportu zwierząt czy mobilnych punktów gastronomicznych. Od niedawna rozwijamy również program „Stellantis CustomFit”, czyli obsługę zabudowy i personalizacji w naszych własnych zakładach produkcyjnych. Program ten gwarantuje najwyższe standardy w zakresie jakości, bezpieczeństwa i płynnej integracji między właściwościami technologicznymi modelu bazowego a konkretną zabudową zamówioną przez klienta. Zabudowy wykonywane w fabryce dopełniają rozwiązania opracowane we współpracy z siecią certyfikowanych partnerów. Ta nowa inicjatywa wzmacnia stale rosnącą ofertę produktów. Od wywrotek poprzez samochody dostawcze ze zoptymalizowaną przestrzenią ładunkową aż po pojazdy rekreacyjne, wszystkie zaprojektowane pod kątem zaspokojenia specyficznych potrzeb prywatnych, małych i średnich przedsiębiorstw oraz większych flot.

Pojazdy dostawcze z napędem elektrycznym zanotowały w ubiegłym roku spadek na poziomie 24%. Czy to chwilowa zmiana czy odwrót od elektromobilności.

Na samochody elektryczne należy patrzeć w bardziej długoterminowej perspektywie. W ciągu ostatnich 5 lat liczba elektrycznych samochodów dostawczych wzrosła o ponad 1000%. Choć te liczby na razie nie są imponujące, trend jest stały. Nikogo nie dziwi już widok kuriera w elektrycznym furgonie. Szeroka oferta elektrycznych modeli dostawczych, niskie koszty ich użytkowania czy korzyści dla środowiska sukcesywnie wpływają na zwiększenie popularności elektryków.

Jak na wyniki sprzedaży tych pojazdów wpłynie nowy program NaszEauto?

Programu dofinansowania zakupu samochodów elektrycznych NaszEauto nie obejmuje w swojej nowej odsłonie samochodów dostawczych. Na pewno brak zachęty finansowej sprawi, że dynamika rozwoju elektrycznych samochodów dostawczych będzie mniejsza.

Wodór, prąd, a może jednak cały czas diesel – w jakim kierunku będzie podążał rynek w niedalekiej i dalszej przyszłości?

Nowe, czyste źródła energii na pewno będą się sukcesywnie rozwijały. W gamie Stellantis mamy bardzo dobrą ofertę napędów elektrycznych. Niedawno w Europie zadebiutowały nasze największe lekkie samochody dostawcze elektryczne z wodorowymi ogniwami paliwowymi. Dzięki połączeniu napędu na wodorowe ogniwa paliwowe i akumulatora typu plug-in, nasze duże vany mogą przejechać do około 500 km mierzonych w cyklu WLTP i można je zatankować wodorem w mniej niż 5 minut.

Nie odbieramy jednak klientowi możliwości wyboru. Stellantis może się poszczycić bogatą gamą napędów Diesla z najnowszą generacją silników MultiJet, będącą cały czas w czołówce pod względem wydajności i niezawodności. Gama ta obejmuje 6-stopniową manualną skrzynię biegów oferowaną w trzech poziomach mocy (120, 140, 180 KM). Dostępna jest też nowa 8-stopniowa automatyczna skrzynia biegów zestawiona z silnikami o mocy 140 i 180 KM. Dzięki wprowadzeniu ulepszeń w zakresie aerodynamiki, w porównaniu z poprzednią generacją, nowe duże vany zapewniają mniejsze zużycie paliwa i niższą emisję CO2 nawet o 5%. Wszystko to bez uszczerbku dla doskonałych osiągów układu napędowego, który jest w stanie dostarczyć do 450 Nm momentu obrotowego, co stanowi najlepszą wartość w tym segmencie.

Jak będzie wyglądał rynek pojazdów dostawczych w tym roku?

IBRM SAMAR na 2025 rok zakłada sprzedaż samochodów dostawczych na poziomie 67,5 tys. szt. To wynik porównywalny z minionym rokiem, wskazujący na stabilizację. Na pewno wyzwaniem są nowe regulacje dla producentów pojazdów osobowych i lekkich samochodów dostawczych zaostrzające limity emisji CO2. Ciężko będzie im sprostać bez zwiększenia udział sprzedaży samochodów elektrycznych. Mamy jednak bardzo dobrą ofertę np. E-Ducato zapewnia imponujący zasięg, opcje szybkiego ładowania i wiele konfiguracji. Dzięki temu można go wykorzystać w różnych branżach: od logistyki po sektory usługowe i nie tylko.

Kiedy Fiat wróci na pozycję lidera w Polsce?

Marka Fiat ma mocną ofertę dla profesjonalistów. Zapewnia najwyższą wydajność, oferuje niezawodne modele i szeroką gamę spersonalizowanych rozwiązań oraz sieć dedykowaną samochodom dostawczym. W kwietniu dodatkowo dla Ducato dostępny będzie leasing 102,9% z rocznym pakietem ubezpieczeń OC i AC za 1% wartości samochodu. Myślę, że to wszystko pozwoli nam osiągać dobre wyniki w kolejnych miesiącach roku.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała Katarzyna Dziewicka

Powiązane artykuły

OBSERWUJ NAS!

Facebook
YouTube
LinkedIn
Instagram
Tiktok

 

CZYTAJ NAJNOWSZY NUMER

Zapisz się do newslettera


Zrównoważony rozwój

Opinie

Po godzinach

Zapowiedź