Podczas Kongresu MOVE w Poznaniu po raz pierwszy w Polsce zaprezentowano elektryczną Scanię 45S. Nowe elektryczne rozwiązanie umożliwi elektryfikację transportu polskim firmom wykonującym przewozy regionalne.
Elektryczne Scanie nowej generacji to doskonałe rozwiązanie na regionalnych trasach długodystansowych dla zestawów o dopuszczalnej masie całkowitej do 64 ton. Rozszerzenie portfolio zelektryfikowanych pojazdów ciężarowych Scania to szansa dla klientów, którzy chcą dołączyć do zmiany w transporcie, przy zerowej emisji spalin.
Sekret konstrukcji
Elektryczne Scanie nowej generacji opierają się na klasycznych podstawach marki, takich jak modułowość, zrównoważony rozwój i całkowita ekonomika eksploatacji.
– Potencjał elektrycznych ciężarówek Scania dorównuje, a nawet przekracza to, czego można oczekiwać od pojazdów ciężarowych z napędem konwencjonalnym. Co więcej, wraz z doskonałym pojazdem, gwarantujemy wsparcie w obszarze analizy potencjału elektryfikacji i usługi, łącznie z ładowaniem, finansowaniem, ubezpieczeniem i obsługą serwisową, które czynią je kompletnym rozwiązaniem transportowym – komentuje Paweł Kurzawa, dyrektor ds. elektromobilności Scania Polska S.A.
Elektryczne Scanie nowej generacji i ich użycie
Dzięki nowym elektrycznym Scaniom, klienci będą mogli wybrać podwozia pod zabudowę w konfiguracji 6×2*4 lub zestaw: ciągnik 4×2 z naczepą. Zasięgi pojazdu różnią się w zależności od masy i konfiguracji pojazdu oraz od topografii terenu, na którym jest wykonywany transport. Wraz ze wzrostem użytecznego zakresu ładowania zasięg 40-tonowego zestawu wzrósł do 440 km. Stałe trasy, które obejmują zaplanowane ładowanie w bazie lub w miejscu docelowym są najlepsze dla tego typu rozwiązań.
Najwyższa moc ładowania pojazdu Scania 45S wynosząca 375 kW oznacza minimalizację czasu potrzebnego na uzupełnienie energii, co w sposób bezpośredni przekłada się na bezkompromisową dyspozycyjność pojazdu. Już godzina ładowania zwiększa zasięg zestawu o około 270 do 300 km.
Ciągła moc wyjściowa maszyny elektrycznej zainstalowanej w Scani 45 z kabiną R lub S wynosi 450 kW (odpowiednik około 612 KM). W połączeniu z momentem obrotowym, dostępnym w pełni natychmiast po przekręceniu kluczyka gwarantuje on niezapomniane wrażenia z jazdy.
Ewolucja dzieje się na naszych oczach
Wojciech Rowiński, dyrektor generalny Scania Polska S.A. zaznacza, że zasięg operacyjny pojazdu zwiększy możliwość ładowania podczas obowiązkowego 45-minutowego odpoczynku kierowcy. Zauważa, że elektryfikacja ciężkiego transportu jest w trakcie ewolucyjnej zmiany, która odbywa się na naszych oczach.
Obecnie w miastach nie ma problemu z prądem do ładowania, a zasięgi samochodów elektrycznych, które są produkowane, w pełni wystarczają do realizacji zadań transportowych, które stoją przed ciężką dystrybucją na obszarach aglomeracji miejskich – mówi Wojciech Rowiński.
Wojciech Rowiński podkreśla też, że technologia związana z rozwojem pojazdów idzie dalej. Wkroczyła już w obszar ciągników siodłowych, odpowiadając na zapotrzebowanie dystrybucji regionalnej. Pojazdy elektryczne mogą dziś realizować transport wahadłowy, z zakładów produkcyjnych do centrów logistycznych, co daje odcinki 300 – 400 km.
- – W takim wypadku źródło ładowania znajduje się w centrum logistycznym. Bywa, że dostępna jest tam również fotowoltaika lub magazyn energii. A to wówczas sprawia, że rozwiązania elektryczne stają się dla tych tras bardziej opłacalne niż spalinowe – dodaje Wojciech Rowiński.