sobota, 16 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościCo czwarty Polak rozważa przesiadkę do samochodu elektrycznego

Co czwarty Polak rozważa przesiadkę do samochodu elektrycznego

Barometr Nowej Mobilności, badanie obrazujące preferencje Polaków związane z elektromobilnością, przynosi optymistyczne wnioski. Niemal co czwarty Polak jest zainteresowany zakupem samochodu elektrycznego. Świadomość dotycząca zeroemisyjnego transportu cały czas rośnie.

Liczba Polaków zainteresowanych zakupem samochodu elektrycznego wzrosła ponad trzykrotnie w zaledwie trzy lata. Wynika to z najnowszego Barometru Nowej Mobilności, przygotowanego przez PSNM (Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności). W 2020 r. taką deklarację złożyło 7% badanych, w 2021 r. 12%, w 2022 r. 15%. Natomiast w roku 2023 – już 23%. Ten trend pokazuje, że elektromobilność staje się coraz bardziej atrakcyjną opcją dla polskich konsumentów.

Na podstawie „Barometru”, aby większość Polaków realnie rozważyła zakup samochodu elektrycznego, średni koszt zakupu EV powinien zostać obniżony o ok. 23%. To wartość mniejsza o 3 punkty procentowe względem roku ubiegłego. To ważny sygnał dla producentów i administracji rządowej. Kluczowe znaczenie ma kontynuowanie działań na rzecz obniżania cen samochodów elektrycznych, aby uczynić je bardziej dostępnymi dla szerszego grona odbiorców – mówi Aleksander Rajch, Członek Zarządu PSNM.

Barometr Nowej Mobilności – rosnąca świadomość

Wniosek z „Barometru” to rosnący poziom wiedzy Polaków na temat elektromobilności. Tegoroczna odsłona badania pokazała, że jedynie 26% respondentów oceniło ją niedostatecznie lub dopuszczająco. Dla porównania, w 2019 r. odsetek ten wynosił 84%, w 2020 r. – 76%, w 2021 r. – 59% zaś w 2022 r. – 40%. Coraz wyższa liczba Polaków dostrzega pozytywne skutki elektryfikacji transportu. Niższe koszty eksploatacji EV, czy też pozytywny wpływ samochodów elektrycznych na redukcję zanieczyszczenia powietrza.

Barometr Nowej Mobilności

Barometr Nowej Mobilności 2024 pokazuje, że Polacy są coraz bardziej otwarci na elektromobilność. Rośnie ich świadomość korzyści płynących z e-mobility, a oczekiwania cenowe stają się coraz bardziej realne. Istotne jest jednak dalsze rozwijanie infrastruktury ładowania.W okresie zaledwie 3 lat liczba badanych wskazujących niewystarczająco rozbudowaną infrastrukturę ładowania jako przyczynę, z powodu której nie zakupią samochodu elektrycznego, wzrosła o 11 punktów procentowych, do poziomu 36% – wskazuje Albert Kania, Senior New Mobility Expert PSNM.

Elektryk z drugiej ręki

Z tej edycji „Barometru Nowej Mobilności” wynika też, że wśród osób zainteresowanych zakupem elektryka aż 62% badanych deklaruje, rozważenie samochodu z drugiej ręki. To wynik wyższy o 13 punktów procentowych względem 2023 r.

Dla respondentów kluczowe są zasięg (78%) oraz kondycja akumulatora (42,1%). Aż 43% badanych nie zdecydowałaby się na zakup pojazdu elektrycznego z drugiej ręki, którego kondycja baterii wynosi poniżej 95%. To wyzwanie dla rynku wtórnego, gdyż badania stanu akumulatora w tym momencie nie są powszechne. Nie ma też jasno określonych wytycznych jakie parametry powinny być wskazywane w ofertach używanych samochodów elektrycznych.

Mobilność zbiorowa zamiast indywidualnej

Wysoki odsetek Polaków skłonnych jest zrezygnować z prywatnego samochodu na rzecz alternatywnych form mobilności, takich jak komunikacja miejska, carsharing czy mobilność na żądanie. Gotowość takiej zmiany zadeklarowało 60% respondentów. Niezbędnym warunkiem jest jednak szeroka dostępności usług nowej mobilności oraz atrakcyjne koszty korzystania z nich.

Polska stoi przed ogromną szansą na rozwój elektromobilności. Utrzymanie tego trendu wiąże się jednak z wieloma wyzwaniami. Konieczne jest przyspieszenie rozbudowy publicznych stacji ładowania. Unijne rozporządzenie AFIR zakłada, że na każdy samochód całkowicie elektryczny w państwach członkowskich powinno przypadać 1,3 kW mocy w infrastrukturze ogólnodostępnej. Na każdą hybrydę typu plug-in 0,8 kW.

Barometr Nowej Mobilności

Łączna moc stacji ładowania w Polsce powinna wzrosnąć od chwili obecnej o 548%, czyli 6,5-razy do 2030 r. Potrzebujemy ponad 1281 MW mocy zainstalowanej w infrastrukturze ogólnodostępnej, co bez zdecydowanego usprawnienia procedur przyłączeniowych będzie niewykonalne. Rząd i samorządy powinny wspierać rozwój alternatywnych form mobilności, takich jak komunikacja miejska, carsharing i mobilność na żądanie. Tylko tak będzie można zaspokoić rosnące potrzeby Polaków w zakresie zrównoważonego transportu.

Powiązane artykuły

OBSERWUJ NAS!

Facebook
YouTube
LinkedIn
Instagram
Tiktok

 

CZYTAJ NAJNOWSZY NUMER

Zapisz się do newslettera


Zrównoważony rozwój

Opinie

Po godzinach

Zapowiedź