LNG i bioLNG to bez wątpienia paliwo przyszłości, uważają organizatorzy VII Konferencji Polskiej Platformy LNG i bioLNG. Odbyła się ona pod koniec listopada 2023 roku.
Metan jako paliwo dla pojazdów miewał wzloty i upadki, ale nadal wzbudza zainteresowanie. Obecnie przede wszystkim jako biometan, pozyskiwany z odpadów i zaliczany do paliw odnawialnych. W skroplonej postaci (LNG, względnie bioLNG) znalazł kilka lat temu zastosowanie w transporcie długodystansowym. Natomiast sprężony (CNG, bioCNG) jest szerzej stosowany w transporcie miejskim i regionalnym już od lat dziewięćdziesiątych XX wieku. Metan pozostaje atrakcyjną alternatywą nie tylko dla oleju napędowego, ale intensywnie promowanych pojazdów elektrycznych. Także w obliczu rosnących wymagań dotyczących ESG.
– Nie bez powodu VII Konferencję Polskiej Platformy LNG i bioLNG, poświęciliśmy raportowaniu ESG. W tym roku weszła w życie dyrektywa unijna CSRD, obligująca podmioty zarejestrowane na rynkach giełdowych, aby mierzyły swoją politykę zrównoważonego rozwoju. Również odpowiedzialności społecznej i emisyjności, a LNG i bioLNG to doskonałe narzędzie, szczególnie jeżeli mówimy o mierzeniu i obniżaniu emisyjności. Wierzymy, że poprzez dalsze inwestycje w LNG i bioLNG, możemy skutecznie przyczynić się do realizacji celów klimatycznych – mówi Adam Niklewski, prezes związku pracodawców Polska Platforma LNG i bioLNG.
LNG i bio LNG przemawia do wyobraźni
Od 1 stycznia 2024 roku za pojazdy wyposażone fabrycznie w silnik na metan Euro 6 należy opłacać w Niemczech maut. To zły sygnał dla rynku pojazdów gazowych, ale myśląc długofalowo o gospodarce obiegu zamkniętego, nie można pochopnie z nich rezygnować.
Na ustach producentów pojazdów oraz firm, określających się dziś chętnie jako „energetyczne”, a zajmujących się dostawą paliw jest nowe pojęcie: biometan. Nowe nie do końca, gdyż metan pozyskuje się z odpadów od lat. Od dawna stwarza nadzieję na uzyskanie względnej niezależności energetycznej przez gospodarstwa rolne. Oczywiście, gaz wytwarzany w instalacji, a nazywany biogazem zawiera zbyt mało metanu, aby nadawał się do napędzania silników pojazdów. Musi zostać oczyszczony do postaci biometanu. Lecz idea wykorzystywania odpadów do produkcji paliwa silnie przemawia do wyobraźni. Tym bardziej, że w całym łańcuchu wartości można doprowadzić do „ujemnej emisji CO2”. Stawiałoby to napęd gazowy nawet wyżej w kategorii niskoemisyjności niż okrzyknięty napęd elektryczny z jego wątpliwej proweniencji akumulatorami.
Realne oszczędności
Mając to na uwadze, Polska Platforma LNG i bioLNG przygotowała „Przewodnik inwestorów, użytkowników i operatorów instalacji LNG”. Miał on premierę na listopadowej konferencji. Jest to praktyczne kompendium wiedzy o metanie we wszystkich jego postaciach. Także budowie i eksploatacji instalacji LNG z uwzględnieniem wymagań prawnych i kosztów. Autorzy podeszli do zagadnienia kompleksowo i uwzględnili wszelkie możliwe zastosowania skroplonego metanu, zatem nie tylko napęd pojazdów, ale produkcję ciepła technologicznego, pary wodnej, ciepłej wody, a także skojarzoną produkcję energii elektrycznej i cieplnej (kogeneracja gazowa). Czytaj dalej w magazynie fleetLOG 2/2024.