Jost przedstawił podczas targów IAA rozwiązania, które znacząco ułatwiają pracę kierowcy, podnosząc wydajność i bezpieczeństwo operacji logistycznych.
Proste i wygodne w obsłudze rozwiązania pozwalają zaoszczędzić czas, od razu przynosząc widoczne korzyści. Także są szczególnie cenne zwłaszcza dziś, w dobie niedoboru kierowców zawodowych, gdy do pracy trafiają często osoby o małym doświadczeniu.
Sprzęganie bez wysiadania
Automatyczny sprzęg Jost KKS w połączeniu z elektrycznie sterowanymi nogami podporowymi Modul E-Drive pozwala kierowcy podejmować i odłączać naczepy bez wychodzenia z kabiny. KKS składa się z siodła wyposażonego w automatyczne złącza pneumatyczne i elektryczne i dopasowanego do niego, analogicznie wyposażonego sworznia królewskiego na naczepie. Czujniki monitorują działanie systemu, wykrywając m.in. obecność naczepy i położenie sworznia królewskiego. Sterownik znajduje się w kabinie ciągnika.

Podpory Modul E-Drive uruchamia się za naciśnięciem przycisku. Po pierwsze opuszczają się i wyłączają automatycznie, gdy tylko dotkną podłoża. Po drugie w razie potrzeby można zmieniać ich położenie również ręcznie. Ich konstrukcja bazuje na serii podpór Modul B. Są niemal bezobsługowe, wystarczy je smarować co trzy lata.

E-Drive są znakomitym uzupełnieniem
automatycznego sprzęgu. Są
najbardziej przydatne tam, gdzie
ciągniki regularnie zmieniają naczepy,
a dostęp do nóg podporowych z boku
może być utrudniony, np. gdy zestawy
ciasno parkują przy rampie.

połączenie zaczepu z dyszlem przyczepy.
Linie na ekranie ułatwiają określenie
położenia dyszla w pionie i poziomie
Jost zaprezentował również sprzęg KKS-U, przeznaczony do montażu w naczepach używanych. Naczepy zwykle służą dłużej niż ciągniki, a KKS-U pozwala korzystać z zalet automatycznego sprzęgu również w pojazdach będących już w eksploatacji.
Widok na sworzeń
KKS jest przystosowany do współpracy z innym urządzeniem, które dodatkowo ułatwia sprzęganie zestawu. Jost King Pin Finder jest złożony z kamery umieszczonej pod siodłem oraz monitora w kabinie ciągnika. Widok z kamery pozwala kierowcy zorientować się w położeniu sworznia królewskiego naczepy i precyzyjnie połączyć zestaw.
Tę samą funkcję, ale w pojazdach z przyczepą spełnia Drawbar Finder firmy Rockinger. Widok z kamery umieszczonej nad zaczepem uzupełniają linie ułatwiające określenie położenia dyszla przyczepy. Podczas targów firma zaprezentowała z zaczepem RO40.

Jost proponuje również układ automatycznego smarowania LubeTronic w wersjach przystosowanych do smarowania siodła lub zaczepu przyczepy. Dzięki niemu smarowanie jest skuteczniejsze, a zużycie smaru niższe. Należy tylko pamiętać o okresowym uzupełnianiu go w zasobniku.
Zestawy autonomiczne Jost
Jost opracował również naczepową oś kierowaną CSA. Pozwala ona precyzyjnie sterować skrętem kół odpowiednio do bieżących potrzeb. Może współdziałać ze sterowaniem mechanicznym, hydraulicznym lub elektrycznym. Bardzo dobrze sprawdza się w połączeniu ze sterowaniem Tridec. Jako pierwsza powstała oś 9-tonowa, a podczas tegorocznych targów IAA dołączył do niej wariant 10-tonowy. Wspomniane urządzenia to ważny element przyszłych pojazdów autonomicznych. Jost współpracuje w tym zakresie z firmą Aitonomi, która przygotowuje oprogramowanie dla takich pojazdów. Z kolei wspólnie z Trailer Dynamics firma przygotowała elektryczną oś naczepową. Pozwala ona zmniejszyć koszty eksploatacji zestawu spalinowego lub wydłużyć zasięg zestawu elektrycznego.