Wygląda na to, że elektryfikacja i cyfryzacja wkradają się również do transportu ponadnormatywnego. Zainteresowaniem cieszą się nieustannie także pojazdy do przewozu elementów elektrowni wiatrowych.
Takie wnioski można wyciągnąć z tegorocznych targów Bauma, sądząc po nowościach, które zaprezentowali najważniejsi producenci europejscy. Nie zabrakło również pojazdów, które są tradycyjnie kojarzone z branżą, czyli uniwersalnych naczep niskopodłogowych.
Elektrycznie z łopatą


Wszystkie wspomniane na wstępie „gorące tematy” miały odzwierciedlenie na ekspozycji firmy Goldhofer. Nowością był moduł samobieżny PST/SL-E z hydraulicznym poszerzeniem i elektrycznym napędem E-Power Pack. Jego szerokość można zmieniać w przedziale od 3000 do 5100 mm, a opcjonalnie nawet do 6800 mm. Obciążenie na linię osi może dochodzić do 45 t przy prędkości 1 km/h. Możliwość poszerzania w połączeniu z wykorzystaniem hydraulicznego układu stabilizacji ułatwia bezpieczny transport ładunków o wysoko położonym środku ciężkości. Pojazd występuje w wersjach 4- i 6-osiowych i może być dowolnie łączony z innymi ciężkimi modułami Goldhofera.
E-Power Pack osiąga moc 250 kW (340 KM). Producent podaje, że odwiedzający targi byli pod wrażeniem długiego czasu pracy modułu oraz precyzji manewrowania. Na Baumie była bowiem okazja zobaczyć nowy moduł PST/SL-E w akcji.
Goldhofer na Bauma
Po doposażeniu w odpowiednie urządzenia, np. nośnik łopat wirników FTV 550 Goldhofer poleca ten moduł między innymi do przenoszenia elementów elektrowni wiatrowych. Na targach zaprezentował więcej pojazdów, które mogą być przydatne w tego rodzaju zadaniach. Naczepa Goldhofer RA 3-100 (4+7) znakomicie sprawdzi się przy transporcie elementów wież turbin wiatrowych. Jej maksymalny udźwig to 100 ton. Układ unoszenia o skoku 2000 mm pozwala z dużą swobodą transportować ładunek niezależnie od przebiegu drogi i ukształtowania terenu. Wykorzystując cztery zaciski, których położenie można łatwo zmienić, dopasowując je do ładunku, jeden człowiek może załadować lub rozładować naczepę RA 3-100 bez używania żurawia. Podwozie o szerokości 2950 mm z osiami z zawieszeniem pneumatycznym sprzyja zachowaniu stabilności i dobrze zabezpiecza ładunek przed wstrząsami.

Widok z drona
Goldhofer przedstawił również naczepę Arcus P 5 wyposażoną w opony Cargoplus. Jest przeznaczona m.in. do transportu maszyn, w czym pomaga wysokość załadunku wynosząca zaledwie 753 mm i skok zawieszenia 500 mm. W konstrukcji połączono osie samoskrętne z osiami ze skrętem wymuszonym, co zapewnia wysoką zwrotność i spowalnia zużycie ogumienia. Wykorzystywanie różnych funkcji naczepy ułatwia centralny panel sterujący SmartControl. Wysoki poziom bezpieczeństwa zapewnia podłoga Traffideck Go oraz liczne, opcjonalne systemy mocowania ładunku… Całość dalej w magazynie fleetLOG 5/2025.