Zakupy online i płatność BLIK-iem? Teraz można tak kupić nie tylko książki i pizzę, ale również naczepę, a konkretnie najnowszą naczepę Wielton Evo.
Nowa naczepa miała premierę 21 maja 2025 w Bełchatowie. Na uroczystość przybyło ponad 150 gości, wieloletnich klientów i partnerów biznesowych Wieltonu.
– Evo to początek zmian w Grupie Wielton – powiedział Paweł Szataniak, prezes Grupy Wielton. Nowy model to nie tylko innowacyjna konstrukcja, ale nowe podejście do sprzedaży i obsługi.

Wszystko online
Naczepa Wielton Evo została opracowana od podstaw. Pomysł polegał na połączeniu najnowocześniejszych rozwiązań, którymi dysponuje producent w zestandaryzowanym produkcie z niewielką liczbą opcji. Tak przygotowany pojazd można łatwo skonfigurować i zamówić przez internet. Online można też za naczepę zapłacić, używając np. przelewu, karty kredytowej lub BLIK-a. Na stronie internetowej Wielton Evo dostępny jest również leasing: finansowy i operacyjny. Można samodzielnie określić wpłatę własną i skalkulować ratę.
Twórcom nowej naczepy zależało, aby maksymalnie uprościć i przyspieszyć proces zakupu. Jednocześnie zadbali o atrakcyjną cenę. Najtańszy wariant naczepy Wielton Evo kosztuje 21 990 euro.
– Produkt można zamówić, pobrać ofertę i sfinansować go przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu – zaznacza Karol Kostrzewa, dyrektor zarządzający Wielton Evo. – Oczywiście zawsze można skorzystać z pomocy naszego przedstawiciela handlowego, a nowa naczepa dostępna jest również poprzez tradycyjne kanały sprzedaży.
Cyfrowy ekosystem
Wraz z pojazdem producent oferuje kompleksowy „cyfrowy ekosystem”. Obejmuje on telematykę gromadzącą na bieżąco dane o eksploatacji pojazdu, a także umożliwiającą zdalne wykrywanie usterek.
Powiązanie telematyki z serwisem skraca czas napraw, gdyż warsztat może się przygotować do przyjęcia pojazdu i zgromadzić niezbędne części i narzędzia. Dostawcą telematyki jest Aberg, należący do Grupy Wielton.
Standardowa gwarancja trwa 2 lata, ale można ją wydłużyć o rok, dwa lub trzy, czyli maksymalnie do 5 lat. Przedłużenie gwarancji do 5 lat kosztuje tylko 1095 euro.
Niska masa, wysoka jakość
Wielton Evo ma stalową ramę zabezpieczoną antykorozyjnie poprzez kataforezę (KTL). Do jej budowy firma używa komponentów produkowanych metodą hydroformowania. Pozwala ona na uzyskanie skomplikowanych i precyzyjnych kształtów. Wysoką jakość połączeń zapewnia zrobotyzowana linia spawalnicza, która pracuje w zakładzie w Wieluniu. W układzie jezdnym pracują osie firmy BPW wyposażone w elektroniczny układ hamulcowy Knorr iTEBS czwartej generacji. Naczepa jest przystosowana do siodła na wysokości 1120 mm i ma certyfikat XL pozwalający na transport napojów.
Projektanci zadbali o niską masę własną pojazdu. Pod tym kątem zoptymalizowali podwozie i nadwozie naczepy. Zabudowa kurtynowa ma drzwi i ścianę przednią wykonane z aluminium. Składany dach dostarcza Edscha. Zamiast drewnianych desek stelażowych klient może wybrać aluminiowe. Najlżejszy wariant Wielton Evo waży zaledwie 5,6 t.
Podczas projektowania konstruktorzy wypróbowywali różne rozwiązania, aby wybrać optymalne. Gotowe prototypy przeszły drobiazgowe testy w centrum badawczo-rozwojowym Grupy Wielton. Urządzenia, którymi dysponuje centrum pozwalają zasymulować przebieg pół miliona kilometrów w ciągu 5 tygodni. Przeprowadzano również testy załadunku i rozładunku, uwzględniające podjazd pod rampę. Nowa naczepa musiała wykazać wysoką wytrzymałość na różnorodne warunki eksploatacji.
Innowacyjny biznes
Wybór opcji jest niewielki. Pakiet 1 zawiera kosz na dwa koła zapasowe i dwie skrzynki narzędziowe 60 l. Pakiet 2 to pojedynczy kosz i skrzynka 145 l, a pakiet 3 – dwie skrzynki po 145 l każda. Ponadto można zamówić pakiet aluminiowy obejmujący wspomniane deski stelażowe, koło zapasowe, adapter (złącze) 15/2×7 oraz plandekę z nadrukiem wybranym przez klienta. Ograniczona liczba opcji ułatwia produkcję i obniża cenę pojazdu. Ponadto ułatwia zakup przez internet.

Nowa naczepa jest skierowana głównie do klientów zainteresowanych możliwie tanim i łatwo dostępnym pojazdem. Na przykład tych, którzy kupowali do tej pory naczepy używane, które, nawiasem mówiąc, sprzedawane są często właśnie przez internet. Paweł Szataniak nie ukrywał, że inspiracją dla koncepcji Wielton Evo było innowacyjne podejście do biznesu, które sprawdziło się już w pasażerskich przewozach lotniczych oraz w handlu detalicznym. Nowy produkt Grupy Wielton ma być kolejnym, który zmieni reguły gry na rynku.









