Kongresu Nowej Mobilności 2024 trwał 3 dni i zgromadził ponad 400 prelegentów z całego świata. Pod każdym kątem omawiało transport zeroemisyjny oraz dyskutowano o najważniejszych wyzwaniach i trendach politycznych, rynkowych, gospodarczych, technologicznych i społecznych.
Piąta edycja Kongresu Nowej Mobilności, rekordowa po względem liczby odwiedzających, została zorganizowana przez PSNM oraz Miasto Łódź w dniach 24-26 września. O skali wydarzenia świadczą liczby: 3 dni, 5 scen, ok. 4000 uczestników, 400 prelegentów z całego świata, 160 debat, warsztatów i wystąpień merytorycznych, ponad 150 partnerów i wystawców, 15 000 mkw. powierzchni expo, 190 przedstawicieli mediów. W kongresie wzięli udział przedstawiciele instytucji unijnych, administracji centralnej i samorządowej. Nie zabrakło ambasadorów, reprezentantów biznesu, uczelni wyższych, kancelarii prawnych, trzeciego sektora oraz mediów. Poniżej prezentujemy wybrane wnioski z konferencji.
Europejskie regulacje to za mało
Podczas KNM 2024 reprezentanci branży automotive wskazywali, że dla wzrostu rynku elektromobilności w Unii Europejskiej same regulacje i wymogi w zakresie ograniczenia emisyjności nowych pojazdów nie są wystarczające. Powinny zostać skorelowane z bardziej niż dotychczas rozbudowanym system wsparcia oraz zdecydowanym przyspieszeniem ogólnodostępnej infrastruktury ładowania.
– W kontekście założeń „Fit for 55” europejscy OEM muszą zrozumieć, że nawet odłożenie w czasie zakazu rejestracji samochodów spalinowych w Unii Europejskiej i osłabienie dążenia do elektryfikacji w państwach członkowskich przyniesie tylko krótkotrwałe, pozorne zyski, zwiększając dystans dzielący ich od koncernów chińskich i producentów amerykańskich w zakresie kosztów i skalowalności produkcji. – mówi Aleksander Rajch, członek zarządu PSNM
Aleksander Rajch zwrócił uwagę, że nie tylko konsumenci, ale i europejski sektor motoryzacyjny potrzebuje bardziej przystępnych cenowo „elektryków”. Ich cena nie może być wyższa niż 25 000 euro. W przeciwnym wypadku Europejczycy wcześniej czy później przesiądą się do pojazdów z Państwa Środka.
Kompleksowa strategia niezbędna w Polsce
8% wartości PKB, 10,5% udziału w produkcji przemysłowej, ok. 400 000 miejsc pracy. Liczby odnoszące się do polskiego sektora motoryzacyjnego dowodzą, że jest on jednym z najważniejszych filarów krajowej gospodarki. W związku z transformacją w kierunku zeroemisyjnym, wiele działających w Polsce firm z poziomu tier 3 i tier 2, które dostarczają podzespoły do pojazdów z silnikami spalinowymi, już wkrótce może utracić konkurencyjność. Jakie wnioski? Niestety oznacza to wyłączenie z europejskich łańcuchów dostaw. Wiele wyzwań stoi również przed przedsiębiorstwami z branży nowej mobilności. W związku z mniejszym od oczekiwanego popytem na BEV oraz rosnącą konkurencją, poważnie zagrożona jest m.in. pozycja polskich firm sektora bateryjnego. Spada również udział Polski w eksporcie autobusów elektrycznych.
Maciej Mazur, dyrektor zarządzający PSNM mówi, że aby utrzymać a w dalszej kolejności wzmocnić polski potencjał produkcyjny i nie dopuścić do poważnych konsekwencji gospodarczych, administracja centralna powinna możliwie szybko opracować i wdrożyć kompleksową strategię przemysłową.
-Ważne, aby taka strategia obejmowała harmonogram wdrażania odpowiednich instrumentów wsparcia transformacji. Udział polskiego kapitału w inwestycjach powinien być możliwie znaczący, jednak nie musi stanowić 100% wydatków. Na obecnym etapie transformacji polskiego przemysłu dogodną formą współpracy mogą być joint venture z koncernami zagranicznymi – mówi Maciej Mazur.
Jakie wnioski płyną z unijnego przestoju?
Debaty podczas Kongresu skupiały się m.in. na kwestii wyraźnego spowolnienia wzrostu popytu na samochody całkowicie elektryczne w Unii Europejskiej. W wielu przekazach medialnych pojawiają się głosy, że rynek e-mobility w państwach członkowskich jest na skraju załamania, a optymistyczne prognozy jego rozwoju były mocno przesadzone. Eksperci zwracali uwagę, że niższy udział BEV w sprzedaży nowych samochodów osobowych w UE. Mowa o 12,6% na koniec sierpnia 2024 r. względem 13,9% na koniec sierpnia 2023 r. Uwagę przykuły także mniejsze od oczekiwanych wzrosty sprzedaży. Pocieszające jest, że stanowią sytuację przejściową spowodowaną m.in. zakończeniem dotacji w niektórych państwach członkowskich.
Innym powodem jest przyszłoroczne wejście w życie obowiązku redukcji docelowego poziomu emisji dla unijnego parku pojazdów o 15% (na podstawie rozporządzenia 2019/631). To sprawia, że koncerny motoryzacyjne dążą do jak największego wolumenu sprzedanych samochodów spalinowych w roku bieżącym. Uczestnicy KNM zgadzali się jednak, że już od roku 2025 unijny rynek e-mobility powróci na ścieżkę zdecydowanego wzrostu. W Polsce kwestią kluczową jest wznowienie wsparcia w ramach ścieżki leasingowej programu „Mój Elektryk” (wraz z podniesieniem jego budżetu). Nie mniej ważne jest ujawnienie oficjalnych, bardziej szczegółowych informacji na temat programu finansowanego z KPO. W przeciwnym przypadku istnieje ryzyko wstrzymywania decyzji zakupowych w oczekiwaniu na uruchomienie subsydiów.
Edukacja i współpraca pomogą wzmocnić konkurencyjność gospodarki
Podczas KNM 2024, pod patronatem Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego Dariusza Wieczorka, odbyło się Międzynarodowe Sympozjum Naukowo-Techniczne Nowej Mobilności. W jego ramach zostały zaprezentowane i omówione najważniejsze trendy technologiczne kształtujące sektor zrównoważonego transportu.
– Polska przestaje być już krajem taniej siły roboczej, powinna więc stać się krajem innowacji. Konieczne jest systematyczne wychodzenie z roli montowni Europy i budowa wartości na wewnętrznym know-how. W celu wzmocnienia konkurencyjności polskiego przemysłu motoryzacyjnego, a wraz z nim całej gospodarki, niezbędne jest budowanie wyspecjalizowanych centrów badań i rozwoju (m.in. wzorem węgierskiego ZalaZone), wspieranie przedsiębiorstw i instytucji rozwijających technologie przyszłości czy unowocześnianie systemu edukacji. – mówi Łukasz Witkowski, wiceprezes PSNM
Łukasz Witkowski jest zdania, że wyszkolenie kreatywnych inżynierów wymaga ścisłej współpracy pomiędzy branżą a szkołami i uczelniami. Same nie są one w stanie nadążyć za bardzo dynamicznymi zmianami technologicznymi.
Zeroemisyjny transport ciężki
W ramach KNM 2024 zorganizowano rozbudowane EXPO sektora zrównoważonego transportu. Na 15 000 metrach kwadratowych powierzchni, swoje produkty i rozwiązania zaprezentowało ponad 150 wystawców. Unia Europejska chce elektryfikacji drogowego transportu ciężkiego. W tym kontekście szczególne znaczenie miała szeroka oferta eksponowanych na KNM 2024 produktów dla rynku eHDV. Wystawcy zaprezentowali najnowsze modele elektrycznych ciężarówek. Były to m.in. Mercedes-Benz eActros 600 czy MAN eTruck. Nie zapomniano też o najnowszych rozwiązania infrastrukturalne. Na KNM 2024 miała miejsce m.in. premiera przeznaczonej dla zeroemisyjnych pojazdów ciężkich, opracowanej przez Ekoeneregtykę ładowarki SAT1500 MCS. Jest ona kompatybilna ze standardem Megawatt Charging System i oferuje moc do 1440 kW. Interesariusze sektora transportu ciężkiego podkreślali jednak, że dla popularyzacji eHDV i rozbudowy infrastruktury ładowania zgodnie z wymogami AFIR konieczne jest m.in. możliwie szybkie uruchomienie zapowiedzianych przez NFOŚIGW programów wsparcia oraz przyspieszenie wyrównywania TCO elektrycznych i spalinowych ciężarówek.
Albo zmiany w kwestii przyłączeń albo nici z elektryfikacji polskiego transportu
Wiele miejsca podczas Kongresu Nowej Mobilności poświęcono usprawnieniu procedur przyłączeniowych stacji ładowania do sieci elektroenergetycznej. W dyskusji uczestniczyli przedstawiciele operatorów infrastruktury, administracji centralnej (m.in. Ministerstwa Klimatu i Środowiska) oraz operatorów systemu dystrybucyjnego (OSD) zrzeszonymi w Polskim Towarzystwie Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej (PTPiREE).
– Bez zmian w obszarze przyłączeniowym Polska nie ma żadnych szans na terminową realizację założeń unijnego rozporządzenia AFIR, ani na masowy rozwój elektromobilności. Obok szerokiej nowelizacji prawa, konieczne jest zdecydowane zacieśnienie współpracy między kluczowymi interesariuszami (m.in. OSD, branżą oraz GDDKiA) – mówi Jan Wiśniewski, dyrektor Centrum Badań i Analiz PSNM.
Jan Wiśniewski jest przekonany, że nie obędzie się bez odpowiedniego skoordynowania zapowiedzianych przez NFOŚiGW programów wsparcia. Obejmują m.in. infrastrukturę dla elektrycznych pojazdów ciężkich oraz przyłącza energetyczne. W kolejnych miesiącach dialog pomiędzy PTPiREE a branżą będzie kontynuowany. Stanie się tak m.in. w ramach dedykowanej grupy roboczej, którą zamierza powołać do życia PSNM.
Miejska mobilność dla wszystkich
Jednym z tematów przewodnich KNM 2024 był rozwój nowej mobilności w miastach i dostosowanie przestrzeni miejskiej do potrzeb wszystkich mieszkańców.
– Dostrzegamy potrzebę ograniczenia ruchu samochodowego, tworzenia ciągów komunikacyjnych przeznaczonych dla pieszych, rowerów, urządzeń transportu osobistego, racjonalnego planowania przez samorządy elektryfikacji floty transportu zbiorowego oraz optymalizacji warunków dzierżawy nieruchomości pod stacje ładowania (a także innych wymogów związanych z infrastrukturą dla pojazdów elektrycznych), jak również wprowadzania w tym obszarze skutecznego wsparcia ze strony administracji centralnej – mówi Agata Wiśniewska-Mazur, zastępczyni dyrektora rozwoju PSNM.
Na kongresie przedstawiono również najlepsze praktyki m.in. na przykładach Paryża, Pragi, Helsinek czy Gandawy. Eksperci podkreślali konieczność realizacji efektywnych strategii dotyczących świadomości społecznej w zakresie wzywań transportowych oraz korzyści związanych z rozwojem nowej, miejskiej mobilności.
Kongres Nowej Mobilności 2025
KNM 2024 zakończyło oficjalne ogłoszenie planów co do przyszłości konferencji. Przez 4 kolejne lata kongres odbywał się w Łodzi. Następna edycja imprezy zostanie zorganizowana we współpracy z Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolią. W uroczystym przekazaniu funkcji gospodarza KNM uczestniczyli m.in. wiceprezydent Miasta Łódź Adam Wieczorek, przewodniczący GZM Kazimierz Karolczak oraz dyrektor zarządzający PSNM Maciej Mazur. KNM 2025 odbędzie się pod koniec września 2025 r. w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (GZM). Ciekawe, jakie wnioski przyniesie przyszłoroczna edycja.