Dopłaty do tachografów staną się faktem. Ministerstwo Infrastruktury opublikowało w tej sprawie rozporządzenie. W ostatecznej wersji przepisów uwzględniono istotne korekty zasad przyznawania pomocy dla przewoźników. Wypracowano je w czasie konsultacji społecznych. Najważniejsza z nich ma wyrównać szanse firm transportowych w ubieganiu się o fundusze z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności.
Na etapie konsultacji społecznych przewoźnicy zwracali uwagę na to, że początkowy projekt rozporządzenia nie zapewniał równego dostępu do pomocy rządowej. Wsłuchując się w głos polskiej branży, ministerstwo zdecydowało o ważnych zmianach w tym zakresie. Ostatecznie w pierwszej kolejności pomoc ma trafić do firm, które wnioskują o refinansowanie wymiany maksymalnie 10 tachografów, niezależnie od wielkości przedsiębiorstwa. Jeśli po pierwszym etapie wciąż pozostaną niewykorzystane fundusze, pozostałe środki będą rozdzielane pomiędzy pozostałych przewoźników w drugiej turze, już bez ograniczeń liczby urządzeń.
– To ważna korekta w stosunku do pierwotnych założeń, odnoszących się wyłącznie do firm posiadających maksymalnie 10 pojazdów. W praktyce mogłoby to ograniczyć szansę na dopłaty głównie dla najmniejszych podmiotów. Teraz zasady są bardziej zrównoważone. Każdy przewoźnik, niezależnie od wielkości floty, będzie mógł skorzystać z dofinansowania przynajmniej na część pojazdów. To dobra wiadomość dla średnich i dużych firm, które poniosły duże koszty wymiany tachografów – komentuje Mateusz Włoch, ekspert ds. rozwoju i szkoleń w Inelo z Grupy Eurowag.
Nie więcej niż 3000 złotych dofinansowania
Dopłaty będą realizowane w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO) i Zwiększania Odporności. Obejmą refinansowanie kosztów wymiany tachografów na urządzenia inteligentne drugiej generacji (G2V2). Każdy przewoźnik będzie mógł uzyskać zwrot do 3000 zł na jeden pojazd, w formule pomocy de minimis. Łączna pula środków przeznaczona na dofinansowanie wynosi 319 678 800 zł. To pozwoli na wsparcie 106 599 pojazdów przy założeniu otrzymania maksymalnej dopłaty za wymianę jednego urządzenia.
Według danych dwóch, największych producentów tachografów w UE wynika, że w Polsce wymieniono dotąd około 150 000 tachografów. Szacunki mówią, że do objęcia wsparciem kwalifikuje się około 70% pojazdów, w których zamontowano nowy tachograf. To dobra wiadomość dla większości firm transportowych, które już poniosły koszty modernizacji swojej floty.
Mateusz Włoch dodaje, że skala wymiany tachografów w Polsce pokazuje, iż przewoźnicy poważnie potraktowali obowiązek dostosowania się do przepisów unijnych, a możliwość uzyskania częściowego zwrotu kosztów będzie realnym wsparciem finansowym.
Gdzie i kiedy złożyć wniosek?
Zgodnie z rozporządzeniem o wsparcie będą mogli występować przewoźnicy drogowi ujęci w wykazie prowadzonym przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD). Nabór zgłoszeń wraz z regulaminem poznamy 14 dni przed rozpoczęciem. Informacje o nim pojawią się na stronie Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR). Wniosek będzie można składać w formie elektronicznej do 31 sierpnia 2026 roku za pośrednictwem ARiMR. Chyba że fundusze wyczerpią się wcześniej. Wówczas nabór może zostać zamknięty przed końcem sierpnia. Obowiązuje kolejność zgłoszeń.
Jakie dokumenty przygotować?
Rozporządzenia określa, jakie dokumenty będą potrzebne do złożenia wniosku. Warto już teraz je przygotować i wybrać 10 pojazdów, które jako pierwsze wskażemy w zgłoszeniu. Należy podać, m.in. informacje o uprawnieniach przewoźnika drogowego i warsztatu, który zamontował nowy tachograf. Nie zapominajmy o oświadczeniu przewoźnika o zakupie i instalacji nowego urządzenia rejestrującego w danym pojeździe czy wydruku danych technicznych z tachografu G2V2. Dobrze jest również, jak najszybciej sprawdzić dane w Biurze ds. Transportu Międzynarodowego (BTM), będącego częścią GITD, dotyczące firmy transportowej, pojazdów, które zgłoszono do licencji, jak i informacji na temat upoważnionych osób do reprezentowania przedsiębiorstwa.