piątek, 14 listopada, 2025
Strona głównaAktualnościDakar 2026 – tylu załóg z Polski jeszcze nie było

Dakar 2026 – tylu załóg z Polski jeszcze nie było

Znamy szczegóły rajdu Dakar 2026. Rąbka tajemnicy uchylono podczas konferencji prasowej w Dżuddzie. 48. edycję Rajdu Dakar zaplanowano na termin 3 – 17 stycznia 2026. Yazeed Al-Rajhi, Saudyjski bohater narodowy przedstawił trasę, na której zawalczy o obronę zwycięstwa. To rozległa pętla o długości 8000 km ze startem i metą w Janbu nad Morzem Czerwonym. Zawiera 4900 km odcinków specjalnych. Na 10 stycznia zaplanowano dzień odpoczynku w Rijadzie.

Oficjalna lista zgłoszeń zawiera 325 pojazdów: 118 motocykli (FIM) i 207 zgłoszeń (FIA). 72 w klasie Ultimate, 37 w klasie Challenger, 43 w klasie SSV, 8 w klasie Stock i 47 w klasie ciężarówek. Na starcie w Janbu stanie rekordowa liczba Polaków, zgłoszonych zarówno w głównej edycji, jak i w Dakar Classic. Wśród nich jest wielu debiutantów, a także zawodnicy znani dobrze z poprzednich edycji. Organizatorzy otrzymali łącznie 16 zgłoszeń z Polski – najwięcej w historii Dakaru! Na biwaku pojawi się również 97 pojazdów historycznych (74 samochody osobowe i 23 ciężarówki) zgłoszonych w 6. edycji Dakar Classic. Odbędzie się ona na trasie o rekordowej długości 7 348 km.

Dakar zmierza ku przyszłości, rozpoczynając trzeci etap wyzwania Mission 1000, będącego poligonem doświadczalnym dla nowych technologii, a także wspierając rozwój młodych talentów w ramach programu szkoleniowego Saudi Next Gen. Jego uczestnicy przejdą swoją pierwszą próbę wytrzymałości na piasku.

W Warszawie odbyła się konferencja prasowa zespołu Dacia Sandriders, której gościem specjalnym był Nasser Al-Attiyah. Ten pięciokrotny zwycięzca Dakaru w styczniu stanie na starcie maratonu po raz 22. Przez kilka godzin odpowiadał na pytania licznych dziennikarzy z Polski i krajów nadbałtyckich i udzielił wielu wywiadów.

Kto pierwszy na mecie?

„Lustereczko powiedz przecie, kto jest najszybszy na świecie?” – takie pytanie nasuwa się, gdy próbujemy przewidzieć, jak będzie przebiegał w styczniu Rajd Dakar. Brzegi Morza Czerwonego obok biwaku w Janbu, będą tłem zarówno startu, jak i dwa tygodnie później mety rajdu. Organizatorzy starali się stworzyć zrównoważoną trasę, nie obniżając poprzeczki trudności wyzwania. Od szybkich tras przeplatających się z piaszczystymi lub kamienistymi odcinkami, po ciągnące się po horyzont wydmy, a także odcinki XXL, na których liczy się wytrzymałość. Podstawowe składniki dakarowego menu pozostają takie same w 2026 roku, ale ich liczba i przyprawy dostarczą nowych smaków. Uczestnicy odkryją nową odmianę tradycyjnych etapów maratońskich w połowie pierwszego tygodnia. W tym nocleg na bardzo skromnym biwaku, bez wsparcia serwisu (etapy 4 i 5). Kluczowa będzie strategia i wytrzymałość. Etap 6, najdłuższy w rajdzie, liczący 925 km (336 km odcinka specjalnego), zaprowadzi uczestników w piaski i wydmy przed dniem odpoczynku w Rijadzie.

Po krótkim odpoczynku w stolicy kraju droga powrotna będzie równie wyczerpująca, jak pierwsza część rajdu. Począwszy już od powrotu do rywalizacji na trasie do Wadi Ad-Dawasir (etap 7), gdzie ostatnio rajd gościł w 2022 roku. Drugi etap maratoński, tym razem z oddzielnymi trasami dla zawodników FIM i FIA, zwiększy presję na pretendentów do wygranej i tych, którzy tylko chcą dotrzeć do mety. Niektórzy mogą wówczas myśleć, że najgorsze już za nimi. Wciąż jednak pozostanie ponad 1700 km, w tym 762 km odcinków specjalnych. Piekielnie trudna nawigacja między Biszą, a Al Henakiyah (etap 11) może wywrócić klasyfikację.

Coś dla polskich kibiców

Dakar 2026 będzie wyjątkowo emocjonującą edycją dla polskich kibiców. Do udziału w nim zgłosiła się rekordowa liczba polskich zawodników. Zmierzą się w ramach większości klas Rajdu Dakar oraz w Dakar Classic. Wielu z Polaków zadebiutuje na dakarowych trasach, ale na trasie pojawią się także starzy wyjadacze. Po przerwie powróci do walki rodzina Goczałów, tym razem startująca w nowej kategorii (Ultimate). Dakar 2026 z pewnością dostarczy polskim kibicom wielu wrażeń! Spośród szesnastu polskich zgłoszeń, blisko połowa, bo aż siedem to debiutanci!

Saudi Next Gen

Projekt Saudi Next Gen zainicjowano przed Rajdem Dakar 2025. Przygotowano 5 młodych załóg do programu „Rally Raid 101” i zaproszono je do walki o przepustkę do tegorocznej edycji. Załogi Hamza Bakhashab i Raed Alassaf oraz Abdullah Al Shegawi i Fahar Alamr, pierwsi absolwenci akademii, staną w Janbu na starcie rajdu w klasie SSV. Kolejna grupa młodych zawodników przygotowuje się na 5 intensywnych dni w Janbu. Uczestnicy zostali wybrani spośród około 50 kandydatów z różnych dyscyplin sportów motorowych.

Mission 1000

W trzeciej edycji Mission 1000 weźmie udział 7 w pełni elektrycznych motocykli, a także hybrydowa ciężarówka napędzana wodorem i biodieslem. Pojazdy te będą codziennie mierzyć się z trasą o długości około 100 km.

Segwaye powracają z bateriami o wyższej wydajności. Pojazdy Arctic Leopard, które już pojawiły się na trasie w 2024 roku, wracają w rękach trzech hiszpańskich motocyklistów z prywatnego zespołu. Maszyny Stark Future, komercyjny sukces, są wizytówką dwóch niezależnych projektów, które wkraczają na arenę Mission 1000. Jednocześnie ciężarówka KH7, z dwoma zwycięstwami na koncie, staje się symbolem Mission 1000. W ramach szerszego programu Dakar Future, nacisk kładziony jest również na rozwój wykorzystania biopaliw.

Powiązane artykuły

OBSERWUJ NAS!

Facebook
YouTube
LinkedIn
Instagram
Tiktok

 

CZYTAJ NAJNOWSZY NUMER

Zapisz się do newslettera


Zrównoważony rozwój

Opinie

Po godzinach

Zapowiedź