Jakie wyzwania stoją przed rynkiem LNG i bioLNG w Polsce oraz z czym dzisiaj mierzy się branża, rozmawiamy z Adamem Niklewskim, prezesem Polskiej Platformy LNG i bioLNG, organizatorem już ósmej konferencji poświęconej tej tematyce.
Zbliża się kolejna, już ósma konferencja Polskiej Platformy LNG i bioLNG. Na czym w tym roku chcecie skupić swoją uwagę?
Tegoroczna edycja nosi tytuł „Napędzając przyszłość. Strategie LNG i bioLNG dla Zrównoważonej i Inteligentnej Mobilności”. Punktem wyjścia jest samo hasło. Utwierdza nas w przekonaniu, że skroplony gaz ziemny i skroplony metan, szczególnie w kontekście źródła pochodzenia, są paliwem zdecydowanie perspektywicznym. Powinny być one jednym z priorytetów w przyszłej bądź budującej się na naszych oczach strukturze miksu energetycznego, szczególnie jeżeli mówimy o zasilaniu transportu.
Należy rozpatrywać to na dwóch płaszczyznach – transportu dalekobieżnego bądź dalekomorskiego. W przypadku transportu towarowego, rozwiązania bateryjne, znane z obecnie coraz bardziej rozwijającej się elektromobilności na rynku samochodów osobowych, to szereg ograniczeń. BioLNG w całym łańcuchu wartości jest nie tylko niskoemisyjne, może być wręcz emisjochłonne. Paliwo pochodzenia naturalnego jest całkowitym odejściem od ich kopalnianych odpowiedników. Skroplony metan bądź gaz ziemny, którego metan jest głównym składnikiem, stawia bioLNG w bardzo uprzywilejowanej pozycji. Infrastruktura techniczna i technologiczna jest dostępna na wyciagnięcie ręki. Zamiana LNG z bioLNG następuje więc praktycznie bezkonfliktowo.
Jakie wydarzenia dla rynku LNG i bioLNG w ostatnim czasie wpłynęły na rozwój tego sektora?
Na początku września mieliśmy historyczny moment, czyli pierwsze tankowanie pojazdu ciężarowego w 100% przy użyciu bioLNG. Byli w to zaangażowani członkowie Związku Pracodawców Polska Platforma LNG i bioLNG, firma Duon oraz Iveco. W wydarzeniu uczestniczyli również nasi partnerzy. Myślę, że warto podkreślić, że było to tankowanie na stacji, której właścicielem jest grupa Elmex. Ten znaczący krok w rozwoju paliw alternatywnych w Polsce, nie wydarzyłby się bez wcześniejszych, wspomnianych działań.
W tym roku mijają trzy lata od podpisania porozumienia sektorowego na rzecz rozwoju biogazu i biometanu. Analiza i podsumowanie działań w sektorze LNG i bioLNG będzie jaskrawym punktem tegorocznej konferencji. Akt podpisano w Warszawie w 2021 roku przy udziale Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Był pierwszym istotnym krokiem, żeby odblokować rynek produkcji biometanu w Polsce. Wielkim wyzwaniem jest oczyszczenie biogazu do postaci biometanu, a najlepiej jeszcze skroplenie do postaci bioLNG. Wówczas gaz staje się bardzo łatwy w transporcie. Należy też pamiętać, że obszary, na których produkuje się biogaz, są rozproszone i zazwyczaj mieszczą się na tych obszarach geograficznych Polski, które są w mniejszym stopniu osieciowane. Porozumienie sektorowe to pierwszy kamień milowy, który stworzył podstawy do tego, żeby mówić o rozwoju rynku biogazu i biometanu.
Jakie wyzwania przed wami?
Aktualizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii jest procesem, który pozwala nam z optymizmem patrzeć w przyszłość. Przed nami kilka bardzo istotnych wyzwań. Nie możemy się doczekać, kiedy będzie można mówić o w pełni przemysłowym uruchomieniu produkcji biometanu i bioLNG. Ważnym punktem w kontekście rozwoju tzw. paliw przyszłości są także pierwsze molekuły biometanu. Są one produkowane w eksperymentalnym ośrodku w podpoznańskich Brodach (Ośrodek Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu). Biogazownia powstała z inicjatywy i pod nadzorem profesora Jacka Dacha, który jest jednym z członków Rady Naukowej PPLNG.
Jak wygląda obecna sytuacja LNG i BioLNG w Polsce? Niektóre środowiska są wciąż sceptycznie do tego nastawione. Czy słusznie?
To krok w przeciwnym kierunku niż ten, w którym zmierza Unia Europejska. W ramach polityk europejskich Fit for 55 czy też New Green Deal punktem przełomowym było oświadczenie Repower EU. Tam w strategii gazowej postanowiono, że Europa ma być docelowo zasilana 35 mld m3 biometanu wytworzonego z zasobów własnych. To ogromne ilości gazu i szacuje się, że nawet do 30% może być produkowane w Polsce. Biorąc pod uwagę ten fakt, uważam, że sceptycyzm niektórych środowisk w naszym kraju jest po prostu niezrozumiały. Posiadamy możliwości, potencjał i politykę na poziomie Unii Europejskiej, która promuje to rozwiązanie, natomiast rynek jest odwrócony i negatywnie nastawiony. Wydaje mi się, że wynika to z sentymentu pochodzenia gazu ziemnego i postrzegania LNG i bioLNG w tej samej perspektywie. To jest niestety nieprawidłowe.
Jakie zatem kroki należy podjąć, żeby nasze społeczeństwo było bardziej świadome, otwarte na zmiany, a rynek bardziej zrozumiał potencjał tych paliw przyszłości?
Kluczową i niezastąpioną rolę odgrywa tutaj edukacja w każdej możliwej formie. Są to m.in. kursy, spotkania czy ogólnodostępne webinary. Ciekawą propozycją jest niedawno stworzona gra strategiczna dla młodych pokoleń. Dzięki opracowaniu symulatora farmowego pozwalającego na uruchomienie biogazowni. Zainteresowani znajdą ten produkt z łatwością. Myślę, że każda forma edukacji i uświadamiania jest niezwykle istotna. Dużą barierą jest niestety opór społeczny i przekonanie, że instalacje biogazowe czy biometanowe mogą być uciążliwe ze względu na fetor. Tymczasem najnowsze rozwiązania są bezwonne w swoim funkcjonowaniu. Zmiana tego postrzegania to proces i niestety też czas.
Co jest istotne z perspektywy rynku transportu morskiego?
Technologia napędzania statków w transporcie morskim za pomocą skroplonego gazu ziemnego istnieje na rynku już od niemal dwóch dekad. Szacuje się, że transport morski odpowiada za około 5% emisyjności globalnie. Stąd też LNG, który na starcie obniża emisyjność jednostki o 21% sprawia, że paliwo to obecnie ma dominującą pozycję w tzw. napędach alternatywnych. Emisyjność statków napędzanych LNG jest znacznie mniejsza względem standardowych paliw statkowych. Ta sama przewaga dotyczy również transportu kołowego.
W transporcie morskim bardzo duże znaczenie ma ograniczenie pojemności zbiorników na nośnik energii. Niezależnie, czy mówimy tu o zbiornikach paliwowych czy gazowych, dalekomorskie jednostki muszą mieć możliwość przewozu towarów na znaczne odległości. Przestrzeń paliwowa jest więc mocno limitowana. Możliwości doładowywania baterii także są bardzo ograniczone. Biorąc pod uwagę tzw. gęstość energetyczną, LNG ma zdecydowanie największą przewagę. Jego objętość potrzebna na przestrzeń paliwową jest najbardziej korzystna ze wszystkich alternatywnych metod zasilania napędu statku.
Od tego roku w Unii Europejskiej obowiązuje dyrektywa Maritime FuelEU, która nakłada surowe wymagania dotyczące emisji, tzw. ETS-y. LNG, które można blendować (mieszać w dowolnych proporcjach) z bioLNG, oferuje realną możliwość spełnienia tych kryteriów na całej ścieżce dekarbonizacji narzuconej przez dyrektywę. Technologia ta jest sprawdzona i stosowana od dwóch dekad, cechuje się wysoką niezawodnością. Wysoka gęstość energetyczna skroplonego metanu pozwala na minimalne wykorzystanie przestrzeni na zbiorniki paliwowe. To rozwiązanie wciąż dominuje zarówno w modernizacjach istniejących statków, jak i przy nowych zamówieniach.
Dlaczego warto pojawić się 2–3 października w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym w Gdyni na konferencji Polskiej Platformy LNG i bioLNG?
Każda kolejna odsłona naszych corocznych konferencji nawiązuje do tego, o czym rozmawialiśmy w ubiegłych edycjach. W 2023 roku prowadziliśmy dyskusję o polityce zrównoważonego rozwoju, czyli o ESG. Podczas obecnej VIII edycji konferencji Polskiej Platformy LNG i bioLNG rozwiniemy ten temat szczególnie w jednym obszarze – zaproponujemy bardziej detaliczne rozwinięcie tzw. metodyki Science Based Target, SBTi. W Związku Pracodawców staramy się nie tylko promować rozwiązania biometanowe, ale również pokazywać, jak istotne są w szerszym kontekście zmian na rynku gospodarczym. Polityka zrównoważonego rozwoju to obszar, o którym powinny pamiętać nie tylko największe przedsiębiorstwa, ale również każdy z nas. Nie koncentrujemy się wyłącznie na obszarach specjalistycznych, ale też na obszarach tzw. miękkich, które narzucają nam dynamikę zmian w otaczającym nas ekosystemie gospodarczym.
Konferencja Polskiej Platformy LNG i bioLNG skierowana jest tylko do osób z branży i tego sektora, czy znajdą też tam coś dla siebie inne osoby, niezwiązane dotychczas z LNG i bioLNG?
Wszystkich bardzo serdecznie zapraszam do udziału w VIII Konferencji Polskiej Platformy LNG i bioLNG. Będziemy omawiać zagadnienia z różnych dziedzin. Będziemy mówić o transporcie kołowym, morskim, o inwestycjach w biometanownie czy miksie energetycznym. Poruszamy w tych obszarach zdecydowanie szerszy kontekst zastosowań, jesteśmy otwarci i zapraszamy jak największe grono uczestników. Myślę, że marka konferencji, budowana przez osiem kolejnych lat sprawia, że jest to wydarzenie dość jaskrawe na mapie konferencji naukowych, a merytoryka i praktyka jest naszym wyróżnikiem i wielką siłą.
Dziękujemy za rozmowę.
.