czwartek, 9 października, 2025
Strona głównaAktualnościKoniec hybryd? Toyota pokazuje cztery elektryki naraz

Koniec hybryd? Toyota pokazuje cztery elektryki naraz

Toyota wkracza w nową erę elektromobilności. Podczas Kongresu Nowej Mobilności swoją premierę miały cztery modele elektryczne japońskiej marki. Od kompaktowego Urban Cruisera po dużego, rodzinnego bZ4X Touring.

W 2026 roku Toyota będzie oferować w Europie 6 elektrycznych modeli osobowych (w tym dwa to Proace i Proace City) i 4 modele dostawcze (w tym pikap).

– To szeroka premiera – pierwszy raz jesteśmy na KNM z tak dużym stoiskiem, pierwszy raz prezentujemy taką liczbą aut elektrycznych. Rynek dojrzewa, technologia jest gotowa, a my pokazujemy, że Toyota w elektromobilności gra na czterech nogach – i to od lat – mówi Robert Mularczyk,  PR regional senior manager w Toyota Central Europe.

Tpyota
Robert Mularczyk,  PR regional senior manager w Toyota Central Europe i Maciej Kilim, general manager Toyota Central Europe

Maciej Kilim, general manager Toyota Central Europe zwrócił uwagę na specyfikę polskiego rynku.

– Udział „czystych” elektryków w rejestracjach wynosi dziś 5,7%, co jest wynikiem rosnącym, ale wciąż poniżej średniej europejskiej (20%). Chcemy, by Polska jak najszybciej przeskoczyła w okolice 15%. Infrastruktura ładowania już przyspieszyła. Mamy 11 tysięcy punktów, prawie 40% więcej niż rok temu – a popyt podąża za ofertą – podkreśla Maciej Kilim.

Bardziej oszczędne

Sercem nowych modeli jest zmodernizowany, zintegrowany układ napędowy e-Axle, łączący silnik elektryczny, jednostopniową przekładnię redukcyjną oraz falownik. Kluczowe zmiany objęły wymianę przeniesienia napędu na nowsze, o niższych oporach własnych, oraz przeprojektowanie falownika, aby działał szybciej i mniej się przegrzewał. Zastosowanie półprzewodników z węglika krzemu (SiC) w falowniku pozwoliło na znaczące zmniejszenie strat energii, co bezpośrednio przełożyło się na obniżenie zużycia energii nawet o 15% w zmodernizowanym modelu bZ4X. W efekcie model ten ma zużywać 13,9 kWh/100 km.

Pojazdy bazują na specjalistycznych platformach: udoskonalonej e-TNGA w modelach bZ4X i bZ4X Touring i elektrycznym C-HR+ oraz zupełnie nowej, dedykowanej platformie pojazdom elektrycznym w Urban Cruiserze. Obie konstrukcje charakteryzują się wysoką sztywnością skrętną i nisko umieszczonym środkiem ciężkości, co zapewnia dobre właściwości jezdne. Szczególnie w przypadku modelu C-HR+, którego środek ciężkości jest położony jeszcze niżej niż w bZ4X, priorytetem było zapewnienie jak najlepszego prowadzenia.

Baterie dostosowane do charakteru

Toyota zastosowała zdywersyfikowane podejście do technologii akumulatorów, aby zoptymalizować wydajność i koszt w zależności od segmentu pojazdu. Modele o wyższych osiągach, takie jak bZ4X, bZ4XTouring i C-HR+, wykorzystują baterie litowo-jonowe (Li-Ion). W zależności od modelu jest to odpowiednio: 57,7 i 73,1 kWh w bZ4X, 74,7 kWh w bZ4X Touring oraz 57,7 i 77kWh w C-HR+. Z kolei miejskiego Urban Cruiser wyposażono w baterie litowo-żelazowo-fosforanowe (LFP) o pojemnościach 49 lub 61 kWh.

Wszystkie nowe modele korzystają z zaawansowanego systemu przygotowania baterii, który można aktywować samodzielnie lub automatycznie na podstawie informacji z nawigacji. System ten zapewnia optymalną temperaturę ogniw przed rozpoczęciem szybkiego ładowania, co skraca jego czas, zwłaszcza w niskich temperaturach.

– Przy – 7°C szybkość ładowania w bZ4X poprawiła się o prawie 40% – podkreśla Maciej Kilim.

Dzięki zoptymalizowanej krzywej ładowania, maksymalna moc ładowania prądem stałym (DC) do 150 kW jest osiągana już po 30 sekundach. Utrzymuje się na wysokim poziomie do około 40% stanu naładowania (SoC). W efekcie, uzupełnienie energii od 10 do 80% w bZ4X zajmuje około 28 minut. To o 10 min. szybciej niż przed modernizacją. Baterie można też ładować prądem zmiennym o mocy do 11 lub 22 kW.

Toyota bZ4X i bZ4X Touring. Duży i większy

Toyota bZ4X przeszła przede wszystkim zmiany techniczne. Dzięki nowemu układowi e-Axle z falownikiem SiC, pojazd oferuje nie tylko większy zasięg (do 573 km wg WLTP), ale także wyższą moc (do 343 KM) i lepszą dynamikę. W wersji z napędem na 4 koła bZ4X do setki potrzebuje 5,1 s. Przeprojektowano również zawieszenie i układ kierowniczy, a zmodernizowany napęd na cztery koła X-MODE może teraz przekazywać więcej momentu obrotowego na tylną oś, co poprawia zwinność w zakrętach. Zwiększono także uciąg z 750 do 1500 kg w wersji 4×4. Maksymalny zasięg zgodny z normą WLTP wynosi w tym wypadku 573 km.

Dopracowano zawieszenie oraz spasowanie karoserii, dzięki czemu do wnętrza przedostaje się mniej hałasów i wibracji, a samochód ma jeszcze lepsze właściwości jezdne i jest bardziej komfortowy. Poprawiono też współczynnik aerodynamiczny, z 0,29 na 0,27, co wpływa na niższe zużycie energii. Zastosowano też czterostopniowy system rekuperacji, który regulujemy za pomocą łopatek pod kierownicą. Zastąpił on jeden stopień w poprzedniku – one pedal drive.

We wnętrzu zmieniono konsolę środkową i tablicę rozdzielczą. W standardzie montowany jest 14-calowy ekran multimediów. Pojawiła się też podwójna ładowarka indukcyjna do telefonu.

Nowością jest bZ4X Touring. Jest dłuższy od modelu bazowego o 140 mm i wyższy o 20 mm, co przede wszystkim wpłynęło na wielkość bagażnika, która wzrosła o 33% (+148 l) – w sumie 600 l. Oferowany jest tutaj tylko jeden akumulator o pojemności 74,7 kWh, który zapewnia zasięg do 600 km wg WLTP.

bZ4X Touring ma napęd na przednią oś z silnikiem o mocy 224 KM oraz wszystkie koła XMODE z mocą 380 KM.

Najważniejsze zmiany w wyglądzie dotyczą tylnej, wydłużonej części nadwozia z nowym projektem zderzaka oraz światłami LED o nowoczesnym wyglądzie. Tablica rozdzielcza i konsola środkowa nie różnią się od zastosowanych w bZ4X.

Toyota Urban Cruiser do miasta

Natomiast Toyota Urban Cruiser to miejski crossover zbudowany na nowej, lekkiej platformie, która charakteryzuje się niską masą i wysoką sztywnością. Przednie zawieszenie oparto na kolumnach MacPhersona, z tyłu zastosowano zawieszenie wielowahaczowe. Z przodu i z tyłu są wentylowane hamulce tarczowe o średnicy 18-cali. Przednie zaciski są dwutłoczkowe, tylne jednotłoczkowe.

Wymiary zewnętrzne Urban Cruisera są nieznacznie większe od hybrydowego Yarisa Cross. Długość to 4280 mm, a promień skrętu wynosi 5,2 m, co pozwala na swobodne manewrowanie w mieście. Ze względu na zastosowanie napędu elektrycznego można było zastosować duży rozstaw osi – 2700 mm. Przekłada się on na ilość miejsca w środku. Dzięki przesuwanej tylnej kanapie, odległość między pierwszym a drugim rzędem siedzeń wynosi od 690 mm do 850 mm. Całkowita długość wnętrza to 3050 mm. Bagażnik ma od 238 do 526 l. Samochód może holować przyczepę o masie do 750 kg.

Przed kierowcą jest elektroniczny kokpit z ekranem o przekątnej 10,25 cala, a obok znajduje się 10,1-calowy wyświetlacz systemu multimedialnego. Żeby cyfrowe zegary były lepiej widoczne, kierownicę spłaszczono w górnej części. We wnętrzu ograniczono liczbę przycisków. Większość funkcji obsługuje się za pomocą ekranu. Wyjątkiem jest klimatyzacja. Wybrane funkcje auta, w tym te związane z procesem ładowania, można obsługiwać, podobnie jak w przypadku pozostałych aut, w aplikacji mobilnej MyToyota.

Stabilnie

Samochód z baterią o pojemności 49 kWh będzie oferowany wyłącznie z napędem na przód. Akumulator ma 96 ogniw, łączna moc tej wersji wynosi 144 KM, a maksymalny moment obrotowy to 193 Nm. Zasięg to 344 km. W przypadku większej baterii o pojemności 61 kWh (120 ogniw), napędu na przód i mocy 174 KM oraz maksymalnym momencie 193 Nm zasięg w cyklu mieszanym wg WLTP wynosi 426 km. Natomiast wersja z większą baterią i napędem na cztery koła może pokonać do 395 km. Wówczas Urban Cruiser ma dodatkowy silnik elektryczny przy tylnej osi o mocy 54 kW. Łączna moc układu napędowego to 185 KM, a maksymalny moment obrotowy – 307 Nm.

Urban Cruiser z napędem na przód ma cztery tryby jazdy – Eco, Normal, Sport oraz Pedal, który umożliwia jazdę z minimalnym użyciem pedału hamulca, wykorzystując efektywny, 3-stopniowy system odzyskiwania energii. W wersji 4×4 zastosowano dodatkowe tryby Auto oraz Trail. W trybie Auto samochód sam automatycznie rozdziela moc między przednie i tylne koła, a Trail służy do jazdy po śliskich nawierzchniach. System przyhamowuje koło tracące przyczepność i przekazuje moc do przeciwległego koła, zapewniając dodatkowe wsparcie kierowcy.

Toyota C-HR+. Większa, sztywniejsza, szybsza

Najbardziej spektakularną nowością jest elektryczna Toyota C-HR+. Co ciekawe z konwencjonalnym C-HRem ma niewiele wspólnego. Dzieli natomiast układ napędowy z bZ4X. Ma jednak bardziej kompaktowe i sztywniejsze nadwozie i jeszcze niżej położony środek ciężkości. Elektryczne wspomaganie kierownicy pozwala na precyzyjne prowadzenie auta. W porównaniu z Toyotą C-HR auto ma niżej położony środek ciężkości oraz zwiększoną sztywność nadwozia. Zmniejszony moment bezwładności przyczynia się do lepszego prowadzenia.

Toyota C-HR+ to elektryczny crossover w stylu coupe. Auto ma przestronne wnętrze i bagażnik o pojemności 416 l. Można ją zamówić z baterią o pojemności 57,7 (napęd na przód) lub 77 kWh (napęd na przód i na cztery koła). Dostępne są silniki o mocy od 167 do 343 KM. Na jednym ładowaniu C-HR+ może przejechać do 600 km, wg WLTP.

Samochód z napędem AWD (4×4) będzie dostępny z najmocniejszym silnikiem – 343 KM. W tym przypadku przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmie mu zaledwie 5,2 s. Model z napędem na przód i z mniejszą baterię będzie oferowany z silnikiem o mocy 167 KM. Z większą baterią – 224 KM.

Podobna, ale…

Auto ma zaprojektowany od nowa przedni zderzak, grill oraz przednie światła. Ma 4520 mm długości. Rozstaw osi wynosi 2750 mm, dzięki czemu jest spora przestrzeń nad głowami pasażerów. Pierwszy i drugi rząd siedzeń dzieli 900 mm.

Optymalne wykorzystanie energii jest możliwe także dzięki dopracowanej aerodynamice nadwozia i tylnemu spojlerowi, które ułatwiają efektywny przepływ powietrza wokół karoserii. Dzięki pompie ciepła połączonej z układem klimatyzacji, podgrzewanym fotelom, kierownicy i przedniej szybie auto zużywa mniej energii.

Toyota C-HR+ wyposażona jest w zaawansowane elementy pakietu T-MATE, w tym systemy bezpieczeństwa czynnego i wsparcia kierowcy Toyota Safety Sense. Samochód wykrywa szeroki zakres potencjalnych zagrożeń. Gdy jest to potrzebne wspomaga kierowcę w hamowaniu, kierowaniu i wykorzystywaniu mocy, by uniknąć zderzenia. Standardem w Toyocie C-HR+ jest system monitorujący martwe pole w lusterkach, adaptacyjne światła drogowe (AHS) oraz układ detekcji przeszkód. System wspomagający parkowanie Part Assist oraz monitor panoramiczny z systemem kamer 360 stopni (PVM) są oferowane w wersji Executive. W konsoli środkowej znajduje się 14-calowy ekran multimediów.

W 2026 będą cztery

Ofensywa technologiczna Toyoty dowodzi, że marka podchodzi do elektromobilności z pełnym zaangażowaniem. Potwierdzeniem zaufania do zastosowanych rozwiązań jest gwarancja na baterię. Obejmuje ona 10 lat lub milion kilometrów przebiegu, z zapewnieniem zachowania co najmniej 70% jej pierwotnej pojemności.

Wkrótce rozpocznie się przedsprzedaż nowych modeli. Już w październiku 2025 roku będzie można składać zamówienia na nową Toyotę bZ4X, a w grudniu na C-HR+. W styczniu 2026 poznamy ceny bZ4X Touring, a w lutym Urbana Cruiser. Ich debiut rynkowy zapowiadany jest na pierwszy kwartał 2026.

Powiązane artykuły

OBSERWUJ NAS!

Facebook
YouTube
LinkedIn
Instagram
Tiktok

 

CZYTAJ NAJNOWSZY NUMER

Zapisz się do newslettera


Zrównoważony rozwój

Opinie

Po godzinach

Zapowiedź