Mercedes eSprinter: w centrum stawki

Mercedes eSprinter drugiej generacji to elektryczny samochód dostawczy, który może spełnić oczekiwania nawet najbardziej wymagających firm. Jego zasięg dochodzi do 440 km, a ładowność do 1400 kg.

To jednak jest maksimum, które można osiągnąć, zamawiając wersję eSprintera o dmc do 4,25 t z największym pakietem baterii o pojemności 113 kW. Czasami takie rozwiązanie jest najbardziej optymalne. Nadal można taki samochód prowadzić z kategorią prawa jazdy B, a nie ustępuje swojemu odpowiednikowi w wersji spalinowej pod względem możliwości przewozowych. Natomiast zasięg 440 km wg WLTP to akceptowalny poziom, który pozwala przewozić ładunki na dłuższych trasach, np. między zakładem a magazynami rozlokowanymi w różnych miastach.

Komfortowo a oszczędnie

Całkiem niezły zasięg ma też eSprinter, którego mieliśmy okazję testować. To wersja ze środka stawki. Zastosowano w niej baterię o pojemności 81 kWh, która w cyklu mieszanym zapewnia zasięg do 262 km wg WLTP, ale w praktyce okazał się on nawet większy. Poprzednio testowany przez nas eSprinter miał najmniejszą z oferowanych baterii – o pojemności 56 kWh, co wg WLTP pozwala przejechać na jednym ładowaniu do 181 km. Takim pojazdem można realizować krótsze trasy, bardziej skoncentrowane na dystrybucji miejskiej – wówczas elektryki są najbardziej efektywne.

W pojeździe elektrycznym jest sporo zmiennych, które wpływają na ten newralgiczny parametr. Warto o tym pamiętać, bo prostymi działaniami, możemy zasięg wydłużyć. Mniej zużyjemy prądu zgromadzonego w baterii trakcyjnej, gdy np. zaprogramujemy ogrzanie lub schłodzenie kabiny, gdy pojazd się ładuje. Wówczas klimatyzacja będzie musiała już tylko utrzymywać zadaną temperaturę wnętrza, czyli będzie miała mniejszy wydatek energetyczny. Dobrym sposobem na podróżowanie bez kompromisów pod względem komfortu, przy jednoczesnym dbaniu o niemarnowanie energii jest również ogrzewanie punktowe. To właśnie zimy najbardziej nie lubią elektryki, więc jeżeli tylko mamy taką możliwość, warto włączyć podgrzewanie kierownicy i fotela, zamiast tracić energię na ogrzewanie dużej przestrzeni kabiny – takie możliwości oczywiście stwarza eSprinter. Jednocześnie Mercedes w swoim dostawczaku zastosował pompę ciepła, która jest wydajna i oszczędna.

Dynamicznie, a z (od)zyskiem

Kolejnym czynnikiem jest styl jazdy. eSprinter pomaga kierowcy w jego doskonaleniu. Przede wszystkim do dyspozycji jest aż pięć trybów rekuperacji. D++ pozwala na wykorzystanie tzw. wolnego koła, czyli „żeglowanie” – samochód toczy się rozpędem. Jest też D+ i D – w którym moc wyhamowywania i stopień odzysku energii jest typowy, jak w samochodzie elektrycznym, oraz tryb D–, w którym zdjęcie nogi z pedału przyspieszenia skutkuje dość szybkim wyhamowaniem – działa on jak tryb „one-pedal-drive”, czyli używamy jednego pedału do ruszania i hamowania. Ten ostatni tryb oczywiście najlepiej sprawdza się w mieście. Jest jeszcze jeden tryb, który może przypaść do gustu większości kierowców, szczególnie na początku przygody z pojazdami elektrycznymi
– DAUTO, czyli automatyczny. Dostosowuje on stopień wyhamowywania i rekuperacji do topografii terenu i sytuacji na drodze. Jazdę przewidującą wspiera ECO Assist, który analizuje, czy z przodu jedzie inny pojazd, jaka jest dopuszczalna prędkość lub czy samochód zbliża się do wzniesienia, i wyświetla informację, kiedy kierowca powinien zdjęć nogę z gazu i dlaczego, np. przed rondem, zakrętem czy przejściem dla pieszych. Pomagają w tym dane z radaru, kamery i nawigacji.

Oszczędności energii zgromadzonej w baterii może też sprzyjać wybór odpowiedniego trybu jazdy. Tym razem mieliśmy do dyspozycji trzy tryby: Comfort – gdzie jest dostępna cała moc układu napędowego, Economic, który ogranicza moc silnika w celu zwiększenia wydajności oraz Maximum Range, który oprócz zmniejszenia mocy silnika, ogranicza działanie urządzeń pokładowych, takich jak klimatyzacja, aby maksymalnie zwiększyć zasięg. Jeżeli więc mamy mało prądu, a do ładowarki daleko, zaleca się skorzystać z trybu maksymalizującego zasięg, natomiast tryb ekonomiczny będzie sprzyjał oszczędności np. jadąc „na pusto”, raczej nie będziemy potrzebować pełnej mocy.

Prędkość Mercedes eSprinter

I tu dochodzimy do kolejnego czynnika, który też jest istotny – prędkość. Standardowo eSprinter ma ustawiony ogranicznik prędkości na 90 km/h. Można to jednak zmienić za dopłatą na 100, 110 lub 120 km/h. Ma to swoje uzasadnienie w ekonomice jazdy samochodem elektrycznym. Im większa prędkość, tym większe zużycie energii i tym samym krótszy zasięg. A różnice mogą być spore. Przykładowo w mieście ten konkretny eSprinter może zużywać 22,4 kWh/100 km, a już przy prędkości autostradowej nawet 44,3 kWh/100 km.

Podczas naszego testu Mercedes eSprinter potrzebował ok. 26 kWh/100 km. Trasa była mieszana, czyli miasto, droga szybkiego ruchu i przedmieścia. Warto tu zaznaczyć, że testowy egzemplarz miał ogranicznik ustawiony na 110 km/h, a temperatura zewnętrzna oscylowała wokół 10–18°C.

Tragarz puchu

Mercedes eSprinter drugiej generacji opiera się na nowej koncepcji modułowej z napędem na tylne koła. Z przodu, pod maską znajdują się komponenty wysokiego napięcia. Ten moduł można łączyć z różnymi wersjami nadwozia, niezależnie od rozstawu osi i wielkości akumulatora. Akumulator trakcyjny umieszczono w module środkowym, w podwoziu. Dzięki temu auto ma nisko położony środek ciężkości, więc prowadzi się stabilnie. Większa bateria jest cięższa, zatem pojazd dobrze znosi nierówności, nawet jak jedziemy bez ładunku. Komfort podróżowania jest tutaj na wysokim poziomie. Przy okazji warto też odnotować, że do kabiny nie dochodzą żadne hałasy z ładowni. Natomiast przy wyższej prędkości (110 km/h) dokucza szum wiatru i toczenia się kół – to jedyne dźwięki, które do nas docierają, ale trudno je wyeliminować w tego typu samochodach.

Kompaktowy silnik synchroniczny z magnesami trwałymi (PSM) zamontowano przy tylnej osi. Waży on około 130 kg i charakteryzuje się wysoką wydajnością i zoptymalizowanym zarządzaniem temperaturą. Podczas poprzedniego testu mieliśmy do dyspozycji silnik o mocy 136, teraz przyszła kolej na mocniejszy o mocy 204 KM. W obydwóch przypadkach maksymalny moment obrotowy to 400 Nm. Połączenie wydajnego silnika i zaawansowanej elektrycznej osi tylnej sprawia, że na podwoziu eSprintera można zamontować dowolną zabudowę. W opcji jest też możliwość zasilania prądem o mocy do 3,5 kW urządzeń elektrycznych, np. agregatu chłodniczego. Wykorzystywana jest wówczas energia elektryczna zgromadzona w baterii trakcyjnej.

Jest moc

W tym wypadku mieliśmy do dyspozycji furgon w wersji długiej z wysokim dachem. Może on pomieścić 14 m³ ładunku, ale musi on być lekki. Ze względu na większą baterię tym pojazdem można przewieźć 566 kg. Zamawiając wersję krótką, możemy zyskać na ładowności, więc warto rozważyć różne możliwości. Ten Mercedes eSprinter może też holować przyczepę o masie całkowitej do 1,5 tony.

W eSprinterze zastosowano baterię fosforanowo-litowo-żelazową, która nie zawiera kobaltu i niklu, a ze względu na trwałość powinna się sprawdzić w lekkich pojazdach użytkowych. Ta technologia jest odporna na ładowanie do 100%, co czasami może się przydać, gdy chcemy wykorzystać maksymalny zasięg tego samochodu. Baterię można ładować prądem zmiennym o mocy do 11 kW, a prądem stałym do 50 kW w standardzie. W opcji można kupić szybszą ładowarkę o mocy ładowania do 22 i 115 kW. Oznacza to, że akumulator o pojemności 81 kWh jest ładowany od 10 do 80% w około 32 minuty przy maksymalnej mocy 115 kW. My skorzystaliśmy z szybkiej ładowarki, która oferowała moc ładowania nawet 350 kW. Mercedes eSprinter bardzo szybko doszedł do swoich górnych możliwości i ładował się z mocą ok. 100 kW, od 50 do 95% przez 30 minut. Na końcu moc ładowania spadła do ok. 40 kW.

Mercedes eSprinter: bezpiecznie również nocą

W elektrycznych Mercedesach są dokładnie takie same systemy bezpieczeństwa jak w spalinowych. Standardowy aktywny asystent hamowania ostrzega też o pojazdach jadących z boku lub z przeciwka. Również o potencjalnie niebezpiecznych manewrach wyprzedzania, interweniuje w sytuacjach awaryjnych i zapobiega kolizji podczas skręcania. Do dyspozycji jest też aktywny asystent utrzymania pasa ruchu, asystent martwego pola, system monitorujący uwagę kierowcy, tempomat oraz kamera cofania. Oczywiście jest asystent dozwolonej prędkości, który alarmuje nas dźwiękowo, gdy ją przekroczymy. Można go jednak wyłączyć jednym kliknięciem na kierownicy, dokładnie tam, gdzie ściszamy radio, lub za pomocą ikonki na ekranie multimediów. Adaptacyjne reflektory ledowe z asystentem świateł drogowych, dobrze oświetlają drogę, nie oślepiając innych kierowców.

Na tablicy rozdzielczej są dwa analogowe zegary i kolorowy wyświetlacz pośrodku. Komputer pokładowy i ekran multimediów obsługujemy za pomocą wielofunkcyjnej kierownicy, co pozwala nie odrywać od niej rąk podczas jazdy. Telefon można połączyć bezprzewodowo i korzystać z Android Auto i Apple CarPlay. Dostępne są też trzy gniazda USB typu C w zamykanym schowku pod szybą. Także jedno w konsoli środkowej, gdzie znajdują się też gniazda 12 i 230 V.

Mercedes eSprinter: prosta kalkulacja

Jazdę elektrykiem ułatwia inteligentna nawigacja. Oblicza ona zoptymalizowaną trasę, uwzględniając przystanki na ładowanie w czasie rzeczywistym, w zależności od aktualnej sytuacji na drodze i topografii. Można samemu zadecydować, jaki poziom naładowania ma mieć bateria po dotarciu do ładowarki i do miejsca docelowego. Można też wskazać, jakie ładowarki nas interesują. Ma to znaczenie szczególnie, gdy korzystamy z Mercedes me Charge, czyli usługi ładowania i płatności za energię elektryczną. Karta może być podpięta do aplikacji, dzięki czemu za pomocą telefonu można uruchomić ładowanie na publicznej stacji i sfinalizować transakcję.

Elektryczne pojazdy dostawcze już dzisiaj nie wzbudzają takich emocji jak jeszcze parę lat temu. Stały się naturalnym elementem miejskiego krajobrazu. Teraz czas na krok dalej. Zasięg na poziomie 260 km oraz coraz większa sieć publicznych ładowarek dużej mocy sprawiają, że eSprinter nie musi się ograniczać tylko do zadań miejskich. Staje się pojazdem bardziej uniwersalnym, a wersja z baterią 81 kWh to dopiero środek stawki.

Mercedes-Benz eSprinter 320 Furgon Select długi:
dane techniczne