15 Polaków weźmie udział w tegorocznym Rajdzie Dakar. Sprawdźmy, kogo można znaleźć w zestawieniu.
W kategorii FIM startuje dwóch motocyklistów: Konrad Dąbrowski i Bartłomiej Tabin. Dąbrowski w swoim czwartym starcie celuje w pierwszą piątkę w Rally 2. 24-latek w ostatniej edycji zajął 24. miejsce w klasyfikacji generalnej motocyklistów. W październiku cieszył się ze swojego pierwszego medalu w W2RC, zajmując 3. miejsce w Rally 2 i wygrywając kategorię juniorską. Z kolei na podium w kategorii weteranów liczy Tabin, który w swoim debiucie w zeszłym roku zajął w niej 5. miejsce. Na pewno będzie chciał także poprawić swoje 55. miejsce w klasyfikacji generalnej i 39. w Rally 2.
15 Polaków, ale…
Niestety, nie ma tym razem żadnego polskiego kierowcy w najwyższej samochodowej klasie Ultimate. Nie oznacza to jednak, że nie znajdziemy tu polskiego nazwiska. Swój dakarowy debiut na fotelu pilota w tej kategorii zaliczy siedmiokrotny uczestnik rajdu Szymon Gospodarczyk. Nawiguje on znanego doskonale polskimi kibicom litewskiego kierowcę Benediktasa Vanagasa. Litwin przez kilka lat pokonywał trasy Dakaru w towarzystwie olsztynianina Sebastiana Rozwadowskiego.
Najliczniejsze grono Polaków startuje w klasie Challenger – tu walczą dwie całkowicie polskie załogi, a także polski kierowca. Jedną z załóg tworzą „dinozaury”. To powracający po wielu latach na trasę Dakaru Piotr Beaupre i Jacek Czachor. W tej klasie w „głównym” Dakarze debiutują natomiast bracia Łukasz i Michał Zollowie. Bliźniacy w zeszłym roku zmierzyli się z kategorią Dakar Classic. Po raz pierwszy w rajdzie startuje Adam Kuś, który jedzie z ukraińskim nawigatorem Dmytro Cyro. Mimo wcześniejszych zapowiedzi, na starcie zabrakło Macieja Martona, który miał pilotować Austina Jonesa. Amerykanin wycofał się z rajdu przed startem.
Kto jeszcze?
W klasie SSV startują Grzegorz Brochocki i Grzegorz Komar. Załoga zespołu Overlimit jedzie swój drugi Dakar – w edycji 2024 Brochocki i Komar zajęli 25. pozycję. Również po raz drugi z dakarowymi trasami zmierzy się Marcin Pasek w roli pilota Hasana Alsadadi.
Nie mogło na starcie Dakaru zabraknąć polskiego rekordzisty w liczbie dakarowych zwycięstw – Darka Rodewalda. Polski mechanik pozostaje wierny zespołowi Team De Rooy, jednak tym razem pełni rolę mechanika pokładowego ciężarówki czeskiego kierowcy Aleša Lopraisa. Z kolei Bartłomiej Boba powrócił na Dakar by ponownie zająć miejsce pilota ciężarówki Czecha Tomasa Vratnego.
W Dakar Classic tym razem czoła saudyjskiej pustyni stawi tylko jedna załoga. Po raz drugi w swoim Porsche 924 zasiadają Tomasz Staniszewski i Stanisław Postawka, którzy zeszłoroczną edycję ukończyli na 43. miejscu.