Schmitz Cargobull intensywnie rozwija gamę rozwiązań dla chłodnictwa, ale nie tylko one przyciągały do firmowej ekspozycji na niedawnych targach IAA.
Wysokie kompetencje firmy Schmitz Cargobull w produkcji naczep chłodniczych są znane nie od dziś. Dwanaście lat temu wzbogaciła ona ofertę o własny agregat chłodniczy. Systematycznie ulepsza telematykę, a czyniąc zadość postulatom redukcji emisji opracowała zelektryfikowaną chłodnię. To chłodnia z osią działającą jako generator prądu na potrzeby elektrycznego agregatu.
Nagrody i wyróżnienia dla Schmitz Cargobull
Zalety produktów firmy doceniają nie tylko klienci. W tym roku Andreas Schmitz, prezes zarządu Schmitz Cargobull AG odebrał podczas IAA nagrodę. To International Trailer 2025 przyznaną zelektryfikowanej chłodni S.KOe Cool w kategorii „Nadwozie”. Równocześnie drugie miejsce w kategorii „Podwozie” zdobyła naczepa kurtynowa S.CS Mega DB przystosowana do transportu intermodalnego. Natomiast udoskonalona aerodynamicznie kurtynowa S.CS X-Tough z nadwoziem EcoFIX była druga w kategorii „Koncepcja”. W kategorii „Bezpieczeństwo” jury nagrodziło Schmitza za wprowadzenie do standardu w naczepach S.KO Cool wyposażenia podnoszącego bezpieczeństwo ładunku zgodnie z wymogami certyfikatu TAPA.
Nagrody te odzwierciedlają skalę działania biur konstrukcyjnych firmy. Schmitz Cargobull nie tylko odpowiada na potrzeby rynku, ale do pewnego stopnia je kształtuje. Odważnie eksperymentuje z nowymi koncepcjami służącymi zwiększaniu wydajności transportu, a tym samym rentowności przewoźników.
TPMS, PIEK i TAPA
Podczas targów Schmitz zaprezentował sporo nowości. Dlatego też w naczepach chłodniczych serii S.KO Cool pojawiło się nowe wyposażenie. Także panele Ferroplast, z których wykonane jest nadwozie zapewniają współczynnik K o wartości co najmniej 0,295 W/m²K. Ponadto akumulator agregatu S.CU z silnikiem Diesla jest chroniony przed nadmiernym rozładowaniem. Natomiast po połączeniu naczepy z ciągnikiem jest doładowywany przez gniazdo EBS. Złącze usprawnia również funkcjonowanie systemów chroniących ładownię, np. zamków drzwi i alarmu. Zmniejsza również potrzeby obsługowe pojazdu i pozwala zapoznać się z bieżącym stanem akumulatora poprzez portal telematyczny TrailerConnect lub aplikację beSmart.
i rozładunku oraz ułatwiają cofanie.
Telematyka daje również dostęp do ulepszonego układu monitorowania ciśnienia w oponach. Teraz można nie tylko otrzymać informację o spadku ciśnienia, ale przypisać czujnik do konkretnego koła, co znacznie ułatwia serwisowanie.
Opcjonalnie producent oferuje cichą, antypoślizgową podłogę z certyfikatem PIEK. Możliwość montażu dodatkowego parownika dachowego w nowym miejscu pozwala wyposażyć naczepę w roletę zastępującą tylne drzwi. Obie te opcje są szczególnie przydatne w pojazdach wykonujących dostawy w miastach. Tutaj też duże znaczenie ma cicha praca oraz wygoda i szybkość rozładunku… Całość czytaj w magazynie fleetLOG 10/2024.